LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 934

TAA: Musimy przekuć dobre występy w zwycięstwa


Trent Alexander-Arnold wezwał Liverpool do ponownego odkrycia w sobie nawyku przekuwania pozytywnych występów w zwycięstwa, po sobotniej porażce z Leicester City. 

The Reds mieli przewagę przez większą część spotkania na King Power Stadium i zasłużenie wyszli na prowadzenie po świetnym strzale Mohameda Salaha w drugiej połowie. 

Jednak trzy gole ze strony gospodarzy w przeciągu siedmiu minut przechyliły szalę zwycięstwa na ich korzyść. Alexander-Arnold żałuje frustrującego okresu, który zniweczył wcześniejsze wysiłki drużyny. 

- Myślę, że przez 70-75 minut byliśmy świetni, graliśmy jedno z naszych najlepszych spotkań, stosowaliśmy kontrpressing, odbieraliśmy im piłkę, a oni nie byli sobie w stanie z tym poradzić. Graliśmy naprawdę bardzo dobrze - powiedział prawy obrońca oficjalnemu klubowemu serwisowi. 

- W pierwszej połowie nie stworzyliśmy zbyt wiele dogodnych okazji, ale w drugiej połowie już tak, Oddaliśmy kilka strzałów, zdobyliśmy bramkę i byliśmy na drodze do zwycięstwa. 

- Potem karta się odwróciła, a oni zamknęli mecz w przeciągu 5-10 minut, taka jest piłka nożna. To stało się tak szybko, a my całkowicie się rozpadliśmy. 

O pierwszej bramce Leicester, która osłabiła pewność siebie Liverpoolu:

- Byliśmy pewni siebie w trakcie tego spotkania. Prowadziliśmy 1:0. Nie widziałem powtórki, ale z boiska nie czułem, żeby tam był faul. Słyszałem, że mógł tam być spalony, ale to część futbolu i musimy sobie z tym poradzić. Drugi gol, to bramka jedna na milion, po prostu brak komunikacji, nie ma tutaj winnych. Trzecie trafienie padło po stracie piłki w niebezpiecznym sektorze boiska, a oni nas za to ukarali. Od tamtego momentu było po meczu i ciężko było się z tego podnieść. Ale tak jak powiedziałem, myślę, że nasza mentalność musi się poprawić w tych ciężkich chwilach na boisku. 

O tym jak zawodnicy będą chcieli odwrocić swoją ostatnią passę złych wyników:

- Wszyscy dookoła mówią o złej passie, dołku formy i tego typu rzeczach, ale ja osobiście uważam, ze spisywaliśmy się dobrze w ostatnich kilku tygodniach. Wydaje mi się, że graliśmy dobrze, po prostu nie uzyskiwaliśmy odpowiednich rezultatów, a w piłce chodzi właśnie o nie, więc nie ma na to wymówki. Nie gramy źle, nie jesteśmy upokarzani. Graliśmy dobrze, ale nie mieliśmy wyników, więc chodzi o to, by przekuć występy na wyniki. To prawdopodobnie na to musimy zwrócić największą uwagę.

O szansie na poprawę we wtorkowym starciu w Lidze Mistrzów z RB Lipsk:

- W takiej sytuacji, chcesz mieć okazję na poprawę tak szybko jak to możliwe. To inne rozgrywki, co pozwala na większa świeżość, inną mentalność. To będzie dla nas inne zadanie, wieczór z Ligą Mistrzów. Zawsze przyjemnie jest w niej zagrać, więc perspektywa ponownego udziału w fazie pucharowej jest ekscytująca. Czekasz na nią tak długo, że musi to być ekscytujące. Musimy się zregenerować i wrócić do gry, bo we wtorek czeka nas ważny mecz. 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (19)

paranormalnY 14.02.2021 11:57 #
Najlepiej zacząć od przekucia bezproduktywnego posiadania piłki w dobre występy
unnamed 14.02.2021 12:06 #
Wierzę że odzyskamy formę. !!! .

Przecież to Liverpool FC.
19SG90 14.02.2021 12:22 #
Podpisuje się!!
madman99 14.02.2021 12:31 #
to straszne ze oni naprawde uwierzyli w slowa JK ze graja dobrze.. owszem byly momenty, swiezosc na poczatku meczu, proby pressingu, duzo checi i zaangazowania, ale to gaslo z kazda minuta, i przekladalo sie jedynie na posiadanie pilku z ktorego od tygodni ciezko nam stworzyc jakies setki i z absolutnie ktorego nic nie wynika, malo tego Leicester zwykle w ogole pilką nie jest zainteresowane, wiec kilka dobrych dlugich pilek Hendo czy TAA trudno uznac za dobry wystep
Raf 15.02.2021 09:20 #
Dokładnie. Niby to dobrze, że słowa Kloppa tak mocno wybrzmiewają w wywiadach zawodników, ale trochę już za bardzo odrywa się to wszystko od rzeczywistości. Przede wszystkim brakuje „normalnych” bramek. Więcej w naszym zachowaniu okazjonalnej ekwilibrystyki niż pomysłu na grę.
cezarkop 14.02.2021 12:49 #
Najgorsze jest to że my powielamy ciągle te same błędy,bierze się to z braku pewności siebie i zmiany systemu gry. Jeśli nie w tym sezonie to w następnym musimy wypracować inną taktykę z innym ustawieniem żeby mieć jakiś element zaskoczenia rywala, bo w tej chwili dla każdego jesteśmy otwartą księgą.
hoster 14.02.2021 13:46 #
Trent mówi, że nikt nas nie upokarza nikt nas nie ośmiesza na boisku, to ja nie wiem jak nazwać to co robi z nim byle skrzydłowy z drewnianego Burnley czy innego Brighton. Nie wiem ile razy rywale mają nim jeszcze wytrzeć murawę żeby zauważył, że przekuć to on mógłby się w obrońcę a nie dobrą grę w wyniki czy inne filozofowanie.
VII 14.02.2021 18:10 #
Chłopak stracił już całkowicie kontakt z rzeczywistością. Nie wiem czy to kwestia zdobycia największych trofeów w wieku 22 lat czy może wymalowanego muralu z jego wizerunkiem na jednej z ulic Liverpoolu. Chłopak musi przypomnieć sobie moment po przegranym finale LM z Realem i zdać sprawę że nikt mu mistrzowskich pucharów i złotych medali nie wręczy za piękne oczy i ładną buźkę. Czytając jego wypowiedzi mam takie wrażenie jakbyśmy byli liderem tabeli lub deptali City po piętach. Z takim podejściem to jeszcze długo będziemy się męczyć oglądając mecze naszych przed telewizorami.
użytkownik zablokowany 14.02.2021 17:35 #
Z forum:

Jak wyliczył portal Goal TAA w meczu z Lisami stracił posiadanie piłki po (aż !) 35% swoich kontaktów z piłką. Jest to najgorszy wynik z TOP5 lig w EU (min. 100 kontraktów).
Co więcej w przeliczeniu na liczby daje to aż 45 strat.

A to TOP3 zawodników, którzy najwięcej razy (w PL) stracili posiadanie:
1. Trent Alexander-Arnold vs Leicester
2. Trent Alexander-Arnold vs Burnley
3. Trent Alexander-Arnold vs Southampton
Sqbany99 15.02.2021 14:12 #
@Mude, tak masz rację.
Użytkownik "Mude" zarejestrowany na stronie 13.02.2021.
W tym momencie proszę wracać prędko z powrotem stamtąd, skąd przyszedłeś, żałosny trollu.
VII 14.02.2021 17:58 #
"Arnold: Musimy przekuć dobre występy w zwycięstwa" - to wyzbądź się chłopie głupich strat, bezsensownych wrzutek i zacznij grać w piłkę.

Te wywiady w stylu: "Wyciągniemy wnioski", "Wrócimy mocniejsi" itd. już zwyczajnie nudzą. Pier***ą głupoty w tych wywiadach i obiecują Bóg wie co, a w trakcie meczu zapominają o tym co jeszcze dzień czy dwa dni temu mówili. Rozumiem słabą formę, kataklizm urazowy w kadrze, nawet trudne momenty w rodzinie. Ale nie mogę zrozumieć nagłej amputacji jaj. Nie ma złości. Nie ma ambicji. I przede wszystkim nie ma konsekwencji. Może trzeba posadzić gwiazdy na ławce i wprowadzić skład młodzieżowy z akademii. Przegrają to przegrają (z resztą w tym momencie to żadna nowość dla nas). Ale przynajmniej będą czuli pragnienie piłki i spełnią swoje największe marzenie.
poprzerwie2 14.02.2021 18:51 #
Dokładnie, już tez mam dość tych szablonowych regułek, niech się weźmie za grę i poprawi pewne aspekty, zamiast ciagle gadać.
Obawiam się ze chłopak zaczyna spoczywać na laurach, a jest wiele przykładów jak ciężka praca może zrobić z zawodnika piłkarza kompletnego, mam a myśli np Van Bissake, rok temu leżał pod względem ofensywnym a dzisiaj jest z tym dużo lepiej, kiedys się śmiałem z ludzi jak pisali gdzieś ze James z CFC za dwa lata będzie zjadał TAA, dzisiaj również się śmieje, ale z siebie
Ares 14.02.2021 18:11 #
Ja bym powoli myślał o tym, żeby szukać bocznego obrońcy, a Arnolda przekwalifikować na pomocnika. Czasami mam wrażenie, że on jest 12 graczem rywala, robi za pachołek do objeżdżania
użytkownik zablokowany 14.02.2021 18:28 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
radoLFC 14.02.2021 19:10 #
Widzę koledzy że demokratycznie wybraliście nowego Lovrena.
To że Trent jest słabszy w obronie niż ataku było wiadome od dawna, teraz przez plagę kontuzji i zjazd formy całego zespołu jest to bardziej widoczne. Z kryzysu nie wychodzi się łatwo i szybko, drużyna potrzebuje czasu, którego nie dostanie więc szykujmy się na więcej gorzkich wieczorów bo zanim będzie dobrze to jeszcze przez jakiś czas będzie źle.
użytkownik zablokowany 14.02.2021 21:22 #
"zanim będzie dobrze to jeszcze przez jakiś czas będzie źle."

jesteśmy na takim etapie, że jeśli Oni się nie ogarną ZARAZ, to gramy w LE w next sezonie i to jeszcze nie pewne jest, taka prawda.
radoLFC 14.02.2021 19:12 #
P.S. a to że chłopak w siebie wierzy to bardzo dobrze!
VII 14.02.2021 23:29 #
Niech w siebie wierzy. Nikt mu tego nie broni. Ale niech również wyciąga jakieś lekcje i zacznie grać przemyślane piłki. Do tej pory to on nabija nam najwięcej strat i przez jego głupkowate gubienie krycia tracimy idiotyczne bramki. Rywal robi sobie na lewym skrzydle autostradę jak za czasów Moreno. Nawet Salah zamiast skupić się na działaniach ofensywnych musi notorycznie cofać się i pilnować pleców młodego. I jeszcze te cholerne wrzutki z których 2/3 lecą w trybuny lub poza pole karne rywala. Nie wiem co się z nim dzieje, ale widzę że chłopak zaczyna odwalać kitę w najmniej dogodnym dla nas momencie. Kabak współpracujący z Arnoldem, w dodatku bez wsparcia Fabinho będzie miał naprawdę ciężki sezon debiutancki. Dlatego uważam że przez te kilka miesięcy należy dać mu spokój i odrobinę cierpliwości aby właściwie wkomponował się w drużynę do czasu powrotu Van Dijka.
jaszyn 14.02.2021 20:14 #
Ławka na kilka meczów i powrót na głodzie piłki.
unnamed 15.02.2021 07:32 #
Trent był środkowym pomocnikiem. To Jurgen go przetransformował na bocznego obrońcę.
Może zobaczymy formację 3-5-2, gdzie Robo odpoczywa i Trent do drugiej linii.

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (5)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com