Gini: Wygrana z Lipskiem nam pomoże
Georginio Wijnaldum ma nadzieję, że Liverpool wykorzysta dawkę pewności siebie, którą otrzymał po wygranej z Lipskiem w Lidze Mistrzów, kiedy zespołowi przyjdzie wrócić do gry o punkty w Premier League.
Bramki Mo Salaha i Sadio Mané zapewniły Liverpoolowi wygraną z RB Lipsk na neutralnym terenie w Budapeszcie.
Przed rewanżem 10 marca, Liverpool czekają ligowe potyczki z Evertonem, Sheffield i Fulham.
- Naprawdę możemy być zadowoleni z wykonanej pracy - powiedział Holender.
- Kilka razy w tym sezonie mieliśmy już takie spotkania, w których graliśmy dobrze, a w ostatecznym rozrachunku nie udało się zgarnąć kompletu punktów. Zwycięstwo z pewnością dobrze wpłynie na drużynę i jej pewność siebie. Zostaliśmy nagrodzeni za porządny występ na boisku.
- Każdy mecz jest inny i wiemy, że teraz w lidze czekają nas prawdziwe wyzwania. Musimy dać z siebie wszystko w najbliższych meczach, chcąc poprawić swoją pozycję w tabeli.
- Za trzy tygodnie znów zagramy z Lipskiem. Na pewno się nie poddadzą. Będziemy musieli po raz kolejny zagrać na najwyższych obrotach, chcąc ich wyeliminować z Ligi Mistrzów.
- Ostatnie porażki w Premier League to dla naszego zespołu nowa sytuacja. Wiemy, że musimy to przyjąć na klatę i postarać się wrócić na odpowiedni szlak. Takie spotkania jak to z Lipskiem, pomagają nam nabrać wiary w swoje możliwości.
- Wiemy, że w Lidze Mistrzów mamy teraz dużą szansę na awans do ćwierćfinału. Nic nie jest jednak przesądzone. Sami udowodniliśmy, że nawet porażka 0:3 w pierwszym meczu nic nie przesądza.
- Rywale na pewno będą myśleć coś w stylu 'Ok, przegraliśmy 0:2, ale wciąż możemy awansować dalej'. W związku z tym musimy zachować koncentrację na najwyższym poziomie i dokończyć robotę w drugim starciu - podsumował reprezentant Oranje.
Komentarze (10)
A co do Jonesa to on zupelnie nie pasuje do roli giniego. Jego potencjal zostalby zaprzepaszczony jesli mialbu grac w stylu Giniego. On moze nam dawac duzo z przodu, a gdyby wiecej ryzykowal to bedzie z niego rasowy rozgrywajacy.
Nie wiadomo, czy Koeman będzie trenerem Barce w kolejnym sezonie, klub czeka zaciskanie pasa i raczej oddawanie zawodników i gra młodziakami. Szykuje się dla nich mało ciekawy i być może długi okres przejściowy.
Jeśli chce odejść z LFC to najlepiej po zdobyciu CL2021.