Redknapp: Klub go spokojnie zastąpi
Jamie Redknapp powiedział, że Liverpool nie powinien mieć problemów ze znalezieniem następcy dla Georginio Wijnalduma, jeśli piłkarz opuści Merseyside.
Holender ma jeszcze aktualny kontrakt tylko przez kilkanaście tygodni i po sezonie może opuścić Anfield jako wolny agent.
W mediach Wijnaldum jest mocno łączony z możliwą przeprowadzką do Barcelony, gdzie trenerem jest były selekcjoner kadry Oranje - Ronald Koeman.
Mimo impasu w rozmowach w sprawie nowego kontraktu, Wijnaldum jest jednym z najbardziej eksploatowanych piłkarzy przez Kloppa w tym sezonie. Gini odwdzięcza się za to menadżerowi dobrymi występami.
Mimo imponującej formy Wijnalduma w obecnym sezonie, Redknapp stwierdził, że pomocnik nie jest niezastąpiony i Liverpool nie powinien mieć kłopotów z zastąpieniem go w drużynie.
- Liverpool to klub, który jest zarządzany także na podstawie liczb i garści statystyk, zatem pozostaje zaufać temu, co robią - powiedział były zawodnik Czerwonych.
- Rozumiem, to co robią. Nie zamierzają szastać pieniędzmi i dawać zawodnikom długoterminowych kontraktów.
- To model klubu, który dotychczas się po prostu sprawdzał. Nie możesz zawsze robić tego, czego oczekiwaliby piłkarze. Później w kolejce ustawialiby się już następni.
- Kilka lat temu Wijnaldum był świetnym transferem Liverpoolu. Ma w sobie duże pokłady energii i nie ma problemów z kontuzjami. Nie chcą jednak dać mu kolejnego, kilkuletniego kontraktu i w pełni to akceptuję.
- Klopp na pewno nie chciał go stracić. Nie można zaprzeczyć, że jest fantastycznym zawodnikiem, jednak nie jest niezastąpiony i na rynku transferowym można znaleźć piłkarza o podobnym profilu do niego.
- Czas pokaże czy będzie to właściwa decyzja, lecz rozumiem, co stara się robić Liverpool - podsumował Redknapp.
Komentarze (0)