Salah: Strasznie chcieliśmy wygrać
Mo Salah powiedział, że Liverpool był strasznie zdeterminowany, by pokonać Aston Villę we wczorajszym starciu na Anfield, co pozwala mistrzom Anglii ciągle być w grze o TOP 4.
Egipcjanin strzelił jedną z dwóch bramek dla drużyny Kloppa, która pokonała swojego rywala 2:1.
- Tak, bez dwóch zdań to bardzo ważne zwycięstwo - powiedział tuż po zakończeniu spotkania najskuteczniejszy piłkarz Liverpoolu w obecnym sezonie.
- Do końca sezonu pozostało 7 spotkań, więc sięgnęliśmy po ważne 3 punkty. Walczymy o miejsce w pierwszej czwórce i grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.
- Będziemy starać się ze wszystkich sił, by odrobić stratę po pierwszym meczu z Realem. Próbujemy maksymalnie koncentrować się na każdym kolejnym spotkaniu, gdyż zdajemy sobie sprawę, iż mamy mały margines błędu.
Drużyna Jürgena Kloppa przegrała ostatnie 6 meczów w lidze na Anfield i w końcu przerwała okropną passę.
- Tak! Nareszcie tu zwyciężyliśmy. Ten mecz był dużym wyzwaniem, gdyż mierzyliśmy się z wymagającym przeciwnikiem. Dobrze, że udało nam się dwukrotnie ich przechytrzyć w drugiej połowie i zgarnąć komplet punktów.
- Schodziliśmy do szatni po pierwszej połowie i w wielu głowach mogły ponownie pojawić się myśli 'ehh, znowu?'. Wykonaliśmy świetną robotę w drugiej połowie i odwróciliśmy losy spotkania.
- Staraliśmy się ze wszystkich sił, by ich pokonać i bardzo się cieszymy, że nam się to udało - podsumował Salah.
Komentarze (0)