TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1611

Klopp: Ten mecz niczego nie rozstrzygnie


Jürgen Klopp nie może się doczekać niedzielnego meczu Premier League, w którym Liverpool zmierzy się z Manchesterem City. Menadżer The Reds nie uważa jednak, że ten mecz rozstrzygnie wyścig po tytuł Mistrza Anglii.

Drużyna Kloppa wybierze się na Etihad Stadium w ten weekend. Liverpoolowi brakuje zaledwie punktu do zespołu Pepa Guardioli po wygraniu swoich ostatnich dziesięciu ligowych meczów.

Menadżer The Reds wziął udział w przedmeczowej konferencji prasowej w piątkowy poranek, podczas której wypowiedział się na temat rywalizacji wspomnianych klubów, kluczowych czynników w nadchodzącym meczu i wyścigu o tytuł.

O tym jakiego meczu oczekuje w niedzielę…

- Właściwie to bardzo dobrego. Wiem, że rzadko się to zdarza, kiedy dwie topowe drużyny grają ze sobą, ale nasza historia meczów z City potwierdza, że często jest bardzo interesująco, ponieważ obie drużyny dają z siebie wszystko - kreują szanse, wykorzystują wolną przestrzeń na boisku i grają z impetem. Dlatego właśnie spodziewam się ciekawego meczu.

O tym, że wszyscy traktują nadchodzący mecz jako spotkanie, które rozstrzygnie wyścig o tytuł…

- Nie mogę decydować o tym, co mówią ludzie, ale mogę pomyśleć nad możliwymi rezultatami - jeśli wygramy, będziemy mieć przewagę dwóch punktów. Nie będę nic mówił o osobach, które myślą, że wtedy już będziemy pewni mistrzostwa. Jeśli przegramy, będziemy mieć czteropunktową stratę do lidera. W przypadku remisu nadal będzie nam brakować jednego punktu i tyle. To niezwykle ważny mecz, nie mogę się go doczekać. To jedno z najcięższych wyzwań, jakie może się trafić w piłce, ale to dobrze - dlatego właśnie żyjemy tym sportem. Jeśli nadal mielibyśmy stratę 14 lub 15 punktów to nadal byłoby ciekawe spotkanie, ale czegoś by w nim brakowało. Może wtedy mecz byłby mniej znaczący. Tak więc jest dobrze. W tym sezonie gramy świetnie i cieszę się, że możemy walczyć o tytuł. Wyobrażam sobie, że mnóstwo osób będzie oglądać starcie, więc musimy spróbować naszych sił.

O rywalizacji między klubami…

- To fajna sprawa. W ciągu jakichś ostatnich czterech lat gramy lepiej i dzięki temu City nie odskakuje od nas w tabeli tak bardzo, więc jest to bardzo interesujące. Działamy na siebie nawzajem motywująco, wręcz doprowadzamy się do szaleństwa. Nigdy nie myślałem, że coś takiego jest możliwe, a szczególnie nie w tej lidze. Konsekwentność obydwóch drużyn jest niesamowita. Raz udało nam się wygrać ligę, wtedy mieliśmy większą przewagę punktową. Były też lata - szczególnie zeszły sezon, podczas których mieliśmy problemy i dużą stratę punktową do City. Oprócz tego sezonu zawsze jesteśmy bardzo blisko nich w tabeli, co mi się podoba. Zawsze powtarzam, że im bliżej jesteśmy, tym większe szanse mamy na prześcignięcie ich. Wiemy jednak, że jest ciężko. W ciągu ostatnich czterech lat trochę się zmieniło, teraz wszyscy przeciwnicy uważają nas za trudnego oponenta, co jest bardzo dobre dla nas.

O tym czy Liverpool i City wyzwalają w sobie nawzajem to, co najlepsze…

- Pewnie tak. Spójrzmy na to z tej strony - jeśli jesteśmy profesjonalnymi piłkarzami, możemy skupiać się tylko na naszych własnych meczach. Jednak jest taki moment w sezonie, w którym nie możemy uniknąć śledzenia tabeli. Szczególnie teraz, kiedy jedna drużyna goni drugą, a mamy tyle samo wygranych meczów. To całkowicie normalne. W sporcie najbardziej pomaga silny przeciwnik, szczególnie długoterminowo. Nie jestem pewny, ale myślę, że Rafa Nadal i Roger Federer bardzo cieszyli się ze swojej rywalizacji. Im się to podobało i to właśnie pokazuje jaki jest sport. Nie powiedziałbym, że jestem ‘wdzięczny’, że City jest aż tak dobrą drużyną, ale nie przeszkadza to w naszym rozwoju. Tyle w temacie.

O tym, jak ważne będzie pozytywne nastawienie w niedzielę…

- Przed meczem jak ten trzeba dobrze się przygotować i okazać szacunek przeciwnikowi dobrą grą w obronie. To szczególnie ważne w starciu z City, ponieważ są oni oczywiście bardzo dobrzy przy piłce. Nie można porównywać spotkań z City do innych meczów futbolu, ponieważ oni są we wszystkim świetni, nie mają żadnych słabości. Nie da się powiedzieć o nich czegoś w stylu ‘tak, w tym są bardzo dobrzy, ale trochę im brakuje, jeśli chodzi o coś innego’. To jednak piłka nożna i boisko jest naprawdę duże - oni mają 10 zawodników w polu i my dokładnie tyle samo. Musimy wykorzystywać nasze szanse. Trzeba bronić jak najlepiej i nie pozwolić im zdobyć bramki. Będę musiał sobie dużo przemyśleć, ale mam nadzieję, że pomogę chłopakom, dając im odpowiednie informacje. Potem oni wejdą na boisko i będą grali naturalnie, cieszyli się meczem.

O tym jak ważne jest, żeby na boisku znaleźli się zarówno gracze z doświadczeniem oraz zawodnicy, którzy teraz są w bardzo dobrej formie…

- Tak, to bardzo ważne. Zawodnicy z doświadczeniem bardzo pomagają. To nie jedyna rzecz na jaką się patrzy podczas wybierania składu na mecz, ale jest bardzo istotna.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

użytkownik zablokowany 08.04.2022 14:49 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Paviola 08.04.2022 15:02 #
Może i nie, bo jeszcze będzie 6 spotkań, ale jak któraś z drużyn wygra to dostanie solidnego mentalnego kopa.
krzycho765 08.04.2022 15:14 #
Tak się ubezpieczamy, w razie złego scenariusza. Oraz chcę, żeby chłopaki zachowali taki w sobie: wewnętrzny luz, ale maksimum koncentracji. Musi być dobrze, i będzie dobrze. Nie mogę się doczekać!!
Jedi13 08.04.2022 15:15 #
Ciekawe kto będzie nam sędziował ;)
użytkownik zablokowany 08.04.2022 23:10 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
użytkownik zablokowany 08.04.2022 15:17 #
Będzie 11 na 13. City ma tych dwóch idiotów, jednego z gwizdkiem, a drugiego z monitorem.
Jedi13 08.04.2022 15:58 #
Oboje z Manchesteru?
użytkownik zablokowany 08.04.2022 16:32 #
niestety.
JAJOLFC 08.04.2022 17:32 #
Nasza wygrana lub remis = spraw mistrzostwa otwarta
Porażka = mistrz City
sebix129 08.04.2022 17:53 #
Nie mogę się już doczekać tego meczu mimo że gdzieś z tyłu głowy jest myśl że może to być dla nas smutna niedziela to jednak dla takich meczy człowiek interesuje się tym sportem.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com