Oficjalnie: Neco Williams piłkarzem Nottingham
Neco Williams sfinalizował dziś definitywny transfer do Nottingham Forest.
Przejście do drużyny Steve’a Coopera zakończyło przygodę Williamsa z The Reds, która rozpoczęła się na poziomie U-9.
Reprezentant Walii ma na koncie 33 mecze w pierwszej drużynie, oraz zwycięstwa w Premier League, Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA i Pucharze Ligi.
Zwyciężył także w FA Youth Cup z zespołem Akademii w sezonie 2018/19, by w następnej kampanii zadebiutować na poziomie seniorskim.
Wyszedł w pierwszej jedenastce w spotkaniu czwartej rundy Carabao Cup z Arsenalem na Anfield i asystował przy bramce Divocka Origiego na 5:5 w doliczonym czasie gry.
W tym sezonie Williams rozegrał jeszcze kolejne dziesięć meczów – sześć z nich miało miejsce w Premier League, kiedy podopieczni Jürgena Kloppa zdobywali 19 tytuł mistrzowski.
W następnym sezonie zadebiutował w Champions League, gdzie asystował przy bramce drugiego absolwenta akademii - Curtisa Jonesa, kiedy The Reds pokonali Ajax.
Po ośmiu występach w sezonie 2021-22 Williams przeszedł na początku lutego na zasadzie wypożyczenia do grającego w Championship Fulham.
21-latek rozkwitł, w swoich 15 spotkaniach zanotował dwie bramki i tyle samo asyst pomagając drużynie Marco Silvy wygrać ligę i zapewnić awans.
Williams pozostanie w Premier League, otwierając nowy rozdział w swojej karierze.
Wszyscy członkowie Liverpool FC dziękują Neco za jego zasługi i życzą mu wszystkiego najlepszego w przyszłości.
Komentarze (21)
Brawo my💪🔴😃
Sprzedaliśmy Mane, Williamsa i Minamino. Za darmo odszedł Origi. W tym samym czasie ściągnęliśmy Nuneza, Carvalho i Ramsaya. 3 zawodników przyszło, 4 odeszło, głębia składu jest zachowana.
Dziwne jest Twoje rozumowanie 🤔
W sumie to chciałbym go zobaczyć najpierw w jakichś 2 meczach kontrolnych przed sezonem i na własne oczy zobaczyć czy rzeczywiście tak sie poprawił w tym Fulham.
Sam mam nadzieję, że to jedyny problem. W dodatku mówi: Myślę, że w tym sezonie nic już się nie wydarzy w środku pola, ale nigdy tego do końca nie wiesz..."
:D