Z perspektywy rywala: Wolves
Już za trochę ponad dwie godziny zagramy z Wolves na ich stadionie. Oto jak sprawy przed tym meczem widzi Steve Madeley, reporter Wolves dla The Athletic:
Na temat niedawnego przybycia menedżera Gary'ego O'Neila...
Zrobił imponujące wrażenie swoim zachowaniem i komunikacją z mediami oraz kibicami, a także zyskał uznanie wśród personelu. Odważył się również wprowadzić bardziej ofensywny styl w porównaniu do tego, jaki prezentowały Wilki w zeszłym sezonie. Jednak, jak wszyscy nowi menedżerowie, zwłaszcza ci młodsi i mniej doświadczeni, będzie musiał odzwierciedlić to wynikami meczów, aby przekonać wahających się kibiców, że jego metody są właściwe.
Na temat głównego groźnego zawodnika Wilków...
Najbardziej interesującym zawodnikiem w tym sezonie jest Matheus Cunha, który wykazuje znaczną poprawę w porównaniu do swoich pierwszych sześciu miesięcy w Wolves. Jednakże tym, na którego warto zwrócić uwagę najbardziej, jest prawdopodobnie Pedro Neto. Wilki zdobyły jak dotąd cztery bramki w lidze, a Neto ma asystę przy trzech z nich, więc jest to wyraźne i oczywiste zagrożenie.
Na temat stylu gry Wilków i przewidywanego składu...
Dotychczasowy styl pod wodzą O'Neila był agresywny. Zespół próbował kontrolować mecze poprzez posiadanie piłki i wygrywanie jej wysoko na boisku. Trudno jest przewidzieć skład, ponieważ w ostatnich dniach okienka transferowego dołączyło czterech nowych zawodników, którzy będą brani pod uwagę w tym meczu, ale zakładając, że O'Neil pozostanie przy wariantem 4-4-2, który stosował do tej pory, spodziewałbym się czegoś w rodzaju: Sa; Semedo, Dawson, Kilman, H. Bueno; Neto, Gomes, Lemina, Bellegarde; Cunha, Silva.
Aktualna forma...
Wilki odniosły dwa zwycięstwa w swoich pięciu pierwszych meczach we wszystkich rozgrywkach na początek sezonu 2023-24.
Pokonali Everton w Premier League na stadionie Goodison Park i awansowali do trzeciej rundy Pucharu Carabao, pokonując Blackpool na własnym boisku.
Przed wrześniową przerwą na mecze międzynarodowe Wilki zostały ledwie pokonane w emocjonującym meczu 3-2 przez Crystal Palace.
Poprzednie spotkanie...
Ostatnie spotkanie między tymi dwoma drużynami miało miejsce na Anfield w marcu. Liverpool wygrał 2-0, dzięki bramkom Virgila van Dijka i Mohameda Salaha w drugiej połowie.
Statystyki...
Zawodnicy Jurgena Kloppa obecnie mają najdłuższą serię meczów bez porażki spośród wszystkich drużyn w Premier League. Są niepokonani przez 15 meczów (10 zwycięstw, 5 remisów).
Liverpool wygrał 12 z ostatnich 13 spotkań ligowych między tymi drużynami - seria sięga stycznia 2011 roku.
Drużyny spotkały się wcześniej dwukrotnie w ten dzień - w 1953 roku zakończyło się remisem 1-1, a w 1963 roku Liverpool zwyciężył 6-0, oba mecze na Anfield.
Dotychczas tylko dwóch zawodników pola zagrało w każdej minucie ligowego sezonu the Reds - Andy Robertson i Dominik Szoboszlai.
Gary O'Neil, menedżer Wilków o meczu...
- Liverpool prezentuje się bardzo imponująco w tym sezonie, uważam, że dokonali dużej poprawy w stosunku do poprzedniego sezonu pod względem struktury. Obejrzałem wszystkie ich mecze z tego sezonu i muszę przyznać, że wyglądają na bardzo dobrą drużynę, więc to będzie trudny mecz dla nas.
- To będzie trudne wyzwanie, aczkolwiek mamy dobrze opracowany plan gry, który pozwala nam być agresywnymi w odpowiednich momentach, umożliwia nam dłuższe okresy posiadania piłki. Z niecierpliwością czekam, co chłopcy będą w stanie pokazać w tym meczu.
Komentarze (0)