Postępy w rehabilitacji Salaha
Mohamed Salah jest coraz bliższy powrotu do pełnej sprawności po tym jak odniósł kontuzję ścięgna podkolanowego na Pucharze Narodów Afryki.
Minął miesiąc odkąd Mohamed Salah wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Egiptu, która rozgrywała Puchar Narodów Afryki.
Najlepszy piłkarz tej drużyny odniósł jednak kontuzję i nie dokończył zmagań w turnieju, w którym jego reprezentacja spisała się rozczarowująco słabo. Egipt szczęśliwie wyszedł z grupy z trzeciego miejsca i odpadł po pierwszym meczu fazy pucharowej.
Jürgen Klopp zasugerował tydzień temu, że możliwy jest powrót Salaha na mecz z Burnley. Niemiecki manager powiedział wtedy, że skrzydłowy Liverpoolu na pewno nie będzie gotowy na mecze z Chelsea i Arsenalem.
Od tamtej pory widzieliśmy jak Salah odbywał już treningi biegowe w AXA Training Centre oraz ćwiczy na siłowni. Wczoraj wieczorem właśnie z tych drugich zajęć Mohamed Salah wrzucił zdjęcia na swoje media społecznościowe.
Pod nieobecność Egipcjanina Liverpool nie może narzekać na formę jego zastępców. Diogo Jota, Darwin Nunez, Luis Diaz i Cody Gakpo zdobyli w tym czasie łącznie 11 goli i 7 asyst. Dopiero w ostatnim meczu z Arsenalem dało się tak naprawdę odczuć brak Mohameda Salaha.
Mimo miesięcznej nieobecności w Premier League, Salah nadal jest liderem strzelców (ex aequo z Erlingiem Haalandem) z 14 bramkami na koncie i zajmuje trzecie miejsce pod względem asyst (8).
Salah to prawdziwy profesjonalista i doskonale zdaje sobie sprawę, że nie ma co na siłę przyspieszać powrotu. Klopp również nie będzie chciał go forsować mimo najnowszych informacji, że Dominik Szoboszlai będzie pauzował 4 tygodnie z powodu kontuzji mięśniowej.
Jeśli okaże się, że Salah nie będzie jeszcze gotowy do rywalizacji z Burnley to na pewno będziemy mogli zobaczyć go już w kolejnym starciu z Brentford 17 lutego.
Komentarze (6)