Vincent Kompany na temat Núñeza
Vincent Kompany wierzy że “to tylko kwestia czasu”, nim Darwin Núñez zacznie osiągać pełnię swojego potencjału jako 'dziewiątka' w Liverpoolu.
Szef Burnley zadeklarował, że nie jest zainteresowany faktem wizyty swojej ekipy na Anfield przed licznym tłumem 60000 fanów, co będzie największą ligową frekwencją w historii the Reds, po tym jak komunikat dotyczący bezpieczeństwa został oficjalnie zatwierdzony przez radę miasta Liverpool w piątek.
Drużyna Kompanego przyjedzie do Merseyside z zaledwie trzema zwycięstwami w całym sezonie i mają w planach pokrzyżować plany Liverpoolu odnośnie walki o mistrzostwo.
Núñez, który może zagrać w dzisiejszym meczu, po kontuzji stopy, której doznał w spotkaniu z Chelsea w minionym tygodniu, ma już swoim koncie 11 bramek oraz 10 asyst we wszystkich rozgrywkach w barwach Liverpoolu i Kompany uważa, że urugwajski napastnik może w przyszłości osiągnąć wiele w szeregach the Reds.
- Tego typu napastnicy, są topowymi graczami ofensywnymi.
- Koniec końców zawsze masz sezon w którym to czujesz się pewniej.
- Tempo gry jest zawsze wysokie. Czy posiada umiejętności? Nie sądzę aby ktokolwiek w to wątpił. Ma te zdolności.
- Czy ma tempo pracy odpowiednie dla drużyny?
- Czy żyje tym? Czy czuje pasję do tego co robi dla drużyny? Nie sądzę, aby ktoś w to wątpił. Czy to nastąpi w ciągu sześciu miesięcy, czy zajmie to rok czy dwa, to już inna dyskusja.
- Jednak martwisz się o zawodników, kiedy nie ma intensywności, ambicji i tempa pracy. Nawet na tym poziomie, możesz być nie wiadomo jak utalentowany, ale nie przetrwasz. Darwin ma podstawy, więc reszta to tylko kwestia czasu.
Zapytany o czynnik Anfield, Kompany dodał:
- Gracie z tymi wielkimi klubami i pytania zaczynają się tworzyć wokół nich, co kompletnie rozumiem. Chciałbym tylko zaznaczyć, że ja jestem skupiony wyłącznie na Burnley. Ten mecz mógłby być dla mnie grany nawet na Marsie, to by nic nie zmieniło. Skupiamy się tylko na sobie i damy z siebie wszystko tego dnia.
- Ja nie wygrałem tam z Manchesterem City. Wiele pokoleń zawodników się z tym spotyka! Za każdym razem kiedy rozgrywam mecz w roli trenera czy menadżera, myślę sobie: ’Może tym razem się uda’ - tak właśnie powinieneś do tego podejść. A i tak po wszystkim sobie myślisz: ‘Może następnym razem!’
Komentarze (1)