Tim Steidten o potencjalnej pracy w LFC
Dyrektor techniczny West Ham United Tim Steidten ujawnił, że Liverpool nie skontaktował się z nim w sprawie objęcia stanowiska dyrektora sportowego, ale zasugerował, że byłby otwarty na taką możliwość.
Steidten pojawił się jako jeden z głównych pretendentów do zastąpienia Jorga Schmadtke. Niemiec opuścił Anfield pod koniec ubiegłego miesiąca po krótkoterminowym pobycie w klubie.
44-latek został zatrudniony przez West Ham latem zeszłego roku. Zdążył już jednak zaimponować pozyskaniem między innymi Mohammeda Kudusa z Ajaxu. Pojawiły się także sugestie, że Steidten nie ma dobrej relacji z trenerem Davidem Moyesem.
Steidten pracował wcześniej w Bayerze Leverkusen, gdzie pozyskał takich zawodników jak Moussa Diaby, Jeremie Frimpong i Piero Hincapie, którzy odgrywają kluczową rolę w trwającym znakomitym sezonie popularnych Aptekarzy. Miał również wpływ na sprowadzenie Xabiego Alonso do klubu Bundesligi.
- Słyszałem, że mam być na liście w Liverpoolu - powiedział Steidten dla Sky Sports Deutschland.
- To jeden z największych klubów na świecie, więc to zaszczyt. Ale jak dotąd nikt z Liverpoolu się ze mną nie skontaktował.
- Ogólnie czuję się bardzo komfortowo w West Hamie. Szybko zdałem sobie sprawę, jak intensywna jest ta liga. W związku z tym podpisaliśmy odpowiednich zawodników w ostatnich oknach transferowych. Skład jest silny, więc możemy osiągnąć nasze cele.
- Z niecierpliwością czekam na kolejne mecze. Oczywiście już planujemy następne okienko (w West Hamie). Co wydarzy się w przyszłości, zobaczymy.
Dyrektor sportowy Bournemouth Richard Hughes i Tiago Pinto, który niedawno opuścił stanowisko dyrektora generalnego Romy, to kolejne nazwiska łączone z Liverpoolem.
Komentarze (4)
Miał nosa jak ich sprowadzał bo teraz te nazwiska robią wrażenie.