5 kluczowych faktów po meczu z Southampton
W środę Liverpool pokonał Southampton 3:0 i zagwarantował sobie miejsce w ćwierćfinale FA Cup. W kolejnej rundzie rywalem The Reds będzie Manchester United. Mecz odbędzie się na Old Trafford.
Sen Koumasa
Lewis Koumas zadebiutował w pierwszej drużynie Liverpoolu. 18-latek potrzebował zaledwie 44 minut na zdobycie pierwszej bramki. Wychowanek akademii The Reds skorzystał się z celnego podania Bobby’ego Clarka i pokonał bramkarza Joe Lumleya.
Warto zaznaczyć, że nastolatek miał okazję do zaliczenia asysty, kiedy podawał do Cody’ego Gakpo. Jednak Holender nie potrafił wpisać się na listę strzelców. Niemniej, Koumas rozegrał świetne spotkanie, dostając zasłużone oklaski po zmianie w 63. minucie.
Dwie bramki Dannsa
Trzy spotkania, dwie bramki i jeden tytuł. Danns miał naprawdę udany tydzień i wprowadzenie w dorosłą piłkę.
7 dni wcześnie Danns zadebiutował w Premier League w meczu przeciwko Luton. Młody zawodnik dostał swoją szansę również w finale na Wembley, wchodząc z ławki rezerwowych.
W ostatnich 17 minutach meczu z Southampton Danns dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
Pierwszą bramkę Danns zdobył po podaniu Elliotta. W sytuacji z drugim golem Danns okazał się najsprytniejszym w polu karnym rywala po strzale Bradleya i interwencji Lumleya.
Nyoni pisze historię
W środę zobaczyliśmy kilku kolejnych młodzieżowców. Clark znakomicie poradził sobie w linii pomocy, James McConnell świetnie spędził na boisku godzinę, a Quansah i Bradley rewelacyjnie zaprezentowali się w defensywie.
Trey Nyoni został najmłodszym zawodnikiem Liverpoolu w FA Cup oraz trzecim najmłodszym w całym turnieju. Młodzieżowiec pojawił się na murawie zamiast Elliotta na 12 minut przed końcem meczu.
Wczoraj Nyoni miał 16 lat i 243 dni.
Seniorzy pozostają na wysokim poziomie
W tym spotkaniu na pochwałę zasłużyli nie tylko młodzi zawodnicy. Caoimhin Kelleher zaliczył kilka skutecznych interwencji. Virgil Van Dijk oraz Ibrahima Konate zadbali o spokój w defensywie.
Joe Gomez również powinien być dumny ze swojego występu. Ten piłkarz zaczął spotkanie na nietypowej dla siebie pozycji: jako pomocnik.
- Po raz pierwszym zagrałem w tej roli. Mogę z pewnością powiedzieć, że nie było to łatwe zadanie, ale uważam, że poradziłem sobie.
Kolejne zadanie: Manchester United
W ćwierćfinale Pucharu Anglii drużyna z Anfield zmierzy się z Manchester United. Spotkanie odbędzie się na Old Trafford w weekend 16/17 marca. Oznacza to, że derbowe spotkanie The Reds z Evertonem zostanie przełożone na inny termin.
Komentarze (0)