VVD: Nie mam pojęcia, co przyniesie przyszłość
Virgil van Dijk przyznaje, że wciąż nie wie, jak długo będzie jeszcze występował w barwach Liverpoolu. Jego przyszłość pozostaje niepewna, a kibice wciąż czekają na jakiekolwiek pozytywne informacje w sprawie nowej umowy.
Jeśli masz już dość tej niekończącej się sagi i braku konkretów w sprawie kontraktów, nie jesteś sam. Informacje napływające z klubu nie napawają optymizmem, a czas nieubłaganie ucieka.
Holender, choć zawsze wypowiada się z szacunkiem i rozwagą, nigdy nie dał jednoznacznego sygnału, że jego przyszłość jest już ustalona. Po ostatnim meczu przeciwko Ipswich ponownie podkreślił, że nie wie, ile jeszcze razy zagra w koszulce The Reds.
– Jestem bardzo dumny. Dziś na trybunach byli moi bliscy i moje dzieci, więc to był wyjątkowy dzień – powiedział w rozmowie z dziennikarzami po swoim 300. występie dla klubu. – Może dziś wieczorem pozwolę sobie na kieliszek czerwonego wina z żoną, ale to wszystko. Potem wracamy do pracy i skupiamy się na kolejnym meczu.
– Pewnego dnia przyjdzie moment, kiedy usiądę i pomyślę o wszystkim, co przeżyłem w Liverpoolu. Wtedy naprawdę docenię te chwile. Mam nadzieję, że przed nami jeszcze wiele wspaniałych momentów.
Zapytany, ile jeszcze razy zobaczymy go w czerwonej koszulce, Van Dijk odpowiedział:
– Nie mam pojęcia. Ile zostało meczów w tym sezonie? Mam nadzieję, że te mam zagwarantowane. A co będzie potem? Nie wiem, co przyniesie przyszłość.
Biorąc pod uwagę jego pozycję kapitana, liczbę rozegranych spotkań i fakt, że wciąż jest jednym z najlepszych obrońców na świecie, sytuacja, w której Liverpool nadal nie zapewnił mu nowej umowy, wydaje się co najmniej niepokojąca.
To samo dotyczy Mohameda Salaha i Trenta Alexandra-Arnolda. Ich przyszłość wciąż nie jest jasna, a jeśli klub nie podejmie odpowiednich kroków, ten sezon może być ostatnim z ich udziałem.
Na razie jednak Van Dijk skupia się wyłącznie na walce o trofea. Liverpool wciąż rywalizuje na czterech frontach i Holender wie, jak ważna jest dobra rotacja składu.
– Utrzymanie świeżości w drużynie jest kluczowe. W środę gramy z PSV i pewnie pojawi się kilka zmian w składzie. To szansa dla innych zawodników, by pokazali się w Lidze Mistrzów – podkreślił Van Dijk. – Takie rotacje są potrzebne, bo wszyscy muszą być gotowi i w rytmie meczowym.
Niepewność związana z jego kontraktem wciąż pozostaje nierozwiązana. Czy Liverpool podejmie działania, zanim będzie za późno? Czas ucieka, a fani z niepokojem czekają na rozwój wydarzeń.
Komentarze (0)