Rice: To nie koniec walki o tytuł
Declan Rice w pomeczowym wywiadzie stwierdził, że to nie koniec walki o mistrzostwo Anglii.
W odpowiedzi na zwycięstwo Liverpoolu w Bournemouth, Arsenal pokonał Manchester City 5:1, a Declan Rice stanowczo zapowiedział, że zrobią wszystko, aby dogonić Liverpool w tabeli ligowej.
Mimo tego, że forma panującego mistrza Anglii jest niezbyt dobra istniała realna szansa na to, że uda im się urwać choćby punkt w starciu z drużyną Mikela Artety, tak się jednak nie stało. Gospodarze rozbili zespół Pepa Guardioli i w tej chwili zajmują druga lokatę w lidze tracąc 6 punktów do Liverpoolu.
- Przed nami jeszcze długa droga. Wygraliśmy dzisiaj, ale już myślami jesteśmy na następnym meczu, który będzie bardzo ważny – powiedział Rice w wywiadzie dla Sky Sports.
- Musimy nadal naciskać, wciąż jesteśmy kilka punktów za liderem, ale zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby ich wyprzedzić, po prostu musimy robić swoje w każdym następnym spotkaniu.
- Liverpool wciąż jest dość daleko z przodu, ale nie powiedzieliśmy ostatniego słowa.
- Są naprawdę w dobrej formie, mają znakomitych zawodników. Szacunek dla nich, ale oczywiście znamy cel do którego będziemy dążyć.
Po zwycięstwie nad Manchesterem City, kibice Arsenalu skandowali w stronę kibiców the Reds czy oglądali to spotkanie.
Luty będzie decydującym miesiącem w wyścigu, ponieważ Liverpool rozegra mecz, który został przełożony na początku grudnia. Zwycięstwo z Evertonem na Goodison Park zwiększyłoby przewagę na szczycie do dziewięciu punktów.
Komentarze (12)
Bardzo rozśmieszyło mnie jak w meczu z United, gdzie sędzia im bardzo pomógł, gdzie grali bardzo długo w przewadze, strzelając karne triumfowali jakby strzelali je w finale LM, zagrzewając i machając rękami do trybun po tym żałosnym widowisku dla ich kibiców, jakby to oni odwrócili losy spotkania i doprowadzili do karnych, po czym odpadli. XD
Piękne
Fajnie byłoby na mecz z Arsenalem wyjść w szpalerze 😁