MCI
Manchester City
Premier League
09.11.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1032

Owen mylił się co do Isaka


Alexander Isak od czasu transferu za duże pieniądze z Newcastle United do Liverpoolu w letnim oknie transferowym wciąż nie potrafi wywrzeć realnego wpływu na Anfield.

Michael Owen pomylił się w kwestii wejścia Alexandra Isaka do Liverpoolu, a prywatne dyskusje na temat jego kondycji fizycznej wychodzą teraz na jaw. 26-latek rozegrał nieco ponad 300 minut w swoim nowym klubie i choć zaliczył gola i asystę, to prezentował nieco poniżej swojego zwykłego poziomu.

Nie dziwi fakt, że tak się stało, biorąc pod uwagę burzliwą historię jego przyszłości, która sprawiła, że ​​nie miał on odpowiedniego okresu przygotowawczego oraz był nieobecny w pierwszych tygodniach nowego sezonu. Niemniej jednak Owen dzieląc się swoimi przemyśleniami na temat transferu, spodziewał się, że będzie w stanie zrobić natychmiastowe wrażenie.

- Nie sądzę, żeby [saga transferowa miała duży wpływ - dop. red.] – powiedział Owen w rozmowie z Daily Star za pośrednictwem BetSelect we wrześniu.

- Dokonał wymarzonego transferu, takiego, który będzie uważał za uzasadniony.

- Myślę, że Isak od razu się w pełni zaangażuje. Gra w drużynie, która odnosi sukcesy, wygrywa mecze i stwarza okazje. Nie przyszedł z nowej ligi. Jest przyzwyczajony do Premier League. Wie o niej wszystko.

- Nie ma więc powodu, dla którego, poza poznaniem nowych kolegów z drużyny, nie miałby od razu odnieść sukcesu.

- Będzie miał ogromny wpływ. Nie płaci się 125 milionów funtów za kogoś, kto nie zrobi wrażenia. Kto inny jest lepszy na tej pozycji? - odniósł się do atutów Isaka.

- Liverpool ma prawdopodobnie najlepszego bramkarza na świecie. Prawdopodobnie ma najlepszego środkowego obrońcę na świecie. Prawdopodobnie ma najlepszego prawego napastnika na świecie. I można śmiało powiedzieć, że teraz ma najlepszego środkowego napastnika na świecie.

- A posiadanie najlepszych, jakich można mieć na czterech lub pięciu pozycjach w drużynie, po prostu czyni cię niesamowicie silnym. I właśnie to zrobił Liverpool.

Pierwszy gol Isaka dla Liverpoolu padł w jego drugim meczu w barwach Liverpoolu, w wygranym 2:1 meczu Pucharu Ligi Angielskiej z Southampton. Asystował również przy golu Cody'ego Gakpo w przegranym meczu z Chelsea w zeszły weekend, popisując się wspaniałym, choć pozornie niezamierzonym, strzałem w pole karne.

Podczas meczu na Stamford Bridge i porażki z Crystal Palace identycznym wynikiem siedem dni wcześniej, Isak miał trudności i widać, że jego kondycja fizyczna jest poniżej oczekiwań.

W tej sytuacji nie dziwi fakt, że strategia zakłada dalsze staranne zarządzanie czasem gry podczas meczów reprezentacji Szwecji. The Reds stale rozmawiają z reprezentacją Szwecji i jej menedżerem ds. wyników, Benem Rosenem, a te prywatne rozmowy są teraz kluczowe.

Selekcjoner reprezentacji Szwecji, Jon Dahl Tomasson, również przedstawił pewną perspektywę na temat ich rozszerzonej strategii.

- Nie możemy zmienić sytuacji [z Isakiem - dop. red.]” – powiedział w tym tygodniu.

- Cieszę się po prostu, że Liverpool robi to samo, co ja bym zrobił.

- Widać, co Newcastle zrobiło z Yoane Wissa, który wszedł na boisko zamiast Isaka. Od razu zagrał w meczach międzynarodowych z Kongo i teraz jest kontuzjowany. Nadal jest kontuzjowany.

- To również powód, dla którego nie mogliśmy go tak często wystawiać w zeszłym miesiącu. Potrzebujemy dobrego Isaka w tym i przyszłym miesiącu. W taki sposób planujemy a Liverpool poradził sobie naprawdę dobrze.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Gin 10.10.2025 11:25 #
Przepraszam bo ja nowy jestem w świecie kibiców - kim jest ten Owen?
MrocznyJaszczomp 10.10.2025 16:34 #
Taki koleś, który grał przez kilka lat w Liverpoolu razem z Gerrardem. Gerrarda powinieneś kojarzyć. To to ten zawodnik, co dwa razy składał transfer request, bo chciał odejść do Chelsea, ale gorliwie namawiany przez kibiców uległ sile ich argumentów w stylu: „spalimy ci dom” i jednak został.


Trochę szacunku dla legend, nawet jeśli chcieli ratować swoje kariery piłkarskie u rywala. Koniec końców każdy piłkarz myśli o tym, żeby jak najdłużej grać w drużynach, które o coś walczą.

Pozostałe aktualności

Wideo z treningu (0)
08.11.2025 07:57, Piotrek, liverpoolfc.com
Trening przed Manchesterem City - zdjęcia (0)
07.11.2025 17:30, AirCanada, liverpoolfc.com
Szoboszlai 'graczem miesiąca' w październiku (0)
07.11.2025 17:03, MaksKon, liverpoolfc.com
Guardiola przed meczem z Liverpoolem (0)
07.11.2025 16:44, BarryAllen, mancity.com