Oceny według LFC.pl
Prezentujemy Państwu oceny według LFC.pl za pierwsze spotkanie nowego sezonu z Sunderlandem. Liverpool mimo szybko objętego prowadzenia po bramce Luisa Suareza ostatecznie rozczarował swoich kibiców remisując 1:1.
WYJŚCIOWA XI
Pepe Reina – 6.5
Bez winy przy bramce. Typowo panował w swoim polu karnym i chciał jak najszybciej rozpoczynać nasze ataki, chociaż nie zawsze koledzy mieli podobne zdanie. Raz niepewnie przy dośrodkowaniu przepuścił piłkę.
Jose Enrique – 7.5 GRACZ MECZU
Chociaż zagrał tylko z powodu urazu Aurelio to wypadł najlepiej wśród gospodarzy. Bardzo mocny debiut. W defensywie silny i szybki, praktycznie bezbłędny. Przy piłce zdecydowany, precyzyjny i pomysłowy. Mimo zerowego jeszcze zgrania z partnerami lewa strona z nim wyglądała mocno.
Daniel Agger – 7
Środkowi obrońcy grali bardzo pewnie z silnymi napastnikami z Afryki. Duńczyk stanowił silną zaporę i często wygrywał pojedynki z rywalami. Raz miał szansę rozstrzygnąć wynik na nasza korzyść, ale zabrakło mu trochę miejsca do oddania dobrego strzału.
Jammie Carragher – 7
Podobnie jak jego partner był skałą nie do przejścia w defensywie. Spóźniony atak na rywala zakończył się jego brzydkim faulem, po którym zarobił żółtą kartkę.
John Flanagan – 5
Niestety młody obrońca zawiódł, szczególnie w drugiej połowie. Mocno zawinił przy straconej bramce, kiedy zostawił wiele przestrzeni Larssonowi. Sprokurował też kilka niepotrzebnych kontr, które musieli powstrzymywać jego koledzy. Szczęśliwie uniknął żółtej kartki, kiedy w swoim stylu spóźniony brutalnie zaatakował piłkarza Sunderlandu.
Lucas Leiva – 6.5
Porządny występ Brazylijczyka, chociaż widać, że nie jest jeszcze w formie. Kilka momentów dekoncentracji skutkowało chybionymi podaniami. Raz dobrze odebrał pressingiem w dobrej pozycji i źle wybrał decydując się na słaby strzał.
Charlie Adam – 6.5
Z jednej strony bardzo groźny przy stałych fragmentach gry. Zaliczył asystę, dobrze podawał przy nieuznanej bramce Carrolla, kilka niezłych rzutów rożnych. Jednak był słaby przy piłce i grał nieodpowiedzialnie. Potrafił łatwo tracić piłkę w groźnych pozycjach oraz wyglądał słabo w starciach z rywalami. Musi i na pewno się poprawi w następnych meczach.
Stewart Downing – 6.5
Bardzo dobrze rozpoczął swoją karierę na Anfield i był jasnym punktem w pierwszej połowie. Zaliczył imponujący rajd zakończony strzałem w poprzeczkę. Interesująco wyglądała jego gra razem z Enrique na lewej stronie. Jednak mocno anonimowy występ w drugiej połowie obniża jego ocenę.
Jordan Henderson – 5.5
Debiutujący w starciu ze swoich byłym klubem Anglik zaliczył dość przeciętny występ. Praktycznie ograniczał się do prostych zagrań i odgrywał często piłkę do tyłu. Biorąc pod uwagę, że był tam niepewny dziś Flanagan prawa strona Liverpoolu wyglądała fatalnie. Zmieniony po godzinie gry.
Andy Carroll – 7
Kolosalny Anglik pokazał w tym meczu, że potrafi znacznie więcej niż tylko odbijać piłkę głową. Jako nieliczny dążył cały czas do wygrania tego meczu i chociaż nie miał czystych sytuacji robił co mógł. Jego najlepszy strzał głową wybronił Mignolet.
Luis Suarez – 7
Świetnie zachował się na początku meczu, kiedy wywalczył rzut karny. W tym momencie powinno być 1:0 a Richardson powinien iść pod prysznic. Tymczasem Liverpool nie wyniósł z tego żadnych korzyści, gdyż Urugwajczyk mocno przestrzelił. Szybko się jednak zrehabilitował zdobytą bramką. Później przeważnie był faulowany i nie wyróżniał się tak jak nas do tego przyzwyczaił. Zmieniony kwadrans przed końcem.
REZERWOWI
Dirk Kuyt – 6.5
Pokazał, że to on a nie młody Henderson powinien rozpocząć ten mecz. Ożywił nasza grę i gryzł trawę, żeby tylko coś ugrać. W tej walce nawet mocno ucierpiał w głowę.
Raul Meireles – 6
W 15 minut ograniczył się tylko do kilku dośrodkowań, ale też dostał niezrozumiałą dla siebie rolę lewoskrzydłowego.
Komentarze (0)