TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1982

Simon: Christian zrobił mi prezent


Simon Mignolet stanął w obronie Christiana Benteke, któremu menadżer Crystal Palace zarzucił nurkowanie w polu karnym, ostatniej akcji niedzielnego meczu na Selhurst Park.

Belgijski napastnik upadł po starciu z Damienem Delaneyem, arbiter wskazał na jedenastkę, którą Benteke zamienił na zwycięską bramkę dla Liverpoolu.

Mignolet powiedział, że w telewizyjnych powtórkach wyraźnie widać kontakt w polu karnym, dlatego sędzia podjął prawidłową decyzję.

- Widziałem ponownie sytuację z pola karnego w TV i było widać ewidentnie kontakt między zawodnikami.

- Sędzia podjął dobrą decyzję, a Christian z ogromnym spokojem wpakował piłkę do siatki.

Mignolet, który w niedzielę obchodził 28. urodziny tuż po końcowym gwizdku arbitra ruszył z gratulacjami do swojego rodaka.

Dla Liverpoolu mecz w południowym Londynie przybrał dramatyczny charakter. Czerwoni przegrywali 0:1, na domiar złego musieli radzić sobie w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Jamesa Milnera.

The Reds nie stracili jednak wiary i po golach Roberto Firmino i Christiana Benteke wrócili do domu bogatsi o 3 punkty.

- Podszedłem do Christiana tuż po końcowym gwizdku sędziego i podziękowałem mu za idealny urodzinowy prezent. Naprawdę bardzo chciałem tego zwycięstwa.

- Zrobił różnicę na boisku wchodząc z ławki. Jeśli możesz pozwolić sobie na wpuszczenie w drugiej połowie na plac gry takich piłkarzy jak Coutinho i Benteke, widzisz siłę zespołu. Zmienili obraz gry, co przełożyło się na naszą wygraną.

- Wszyscy byliśmy zadowoleni, świetnie zareagowaliśmy grając w osłabieniu. Dobrze się broniliśmy i byliśmy w stanie kreować sytuacje bramkowe.

Liverpool we właściwy sposób zareagował na porażkę z Manchesterem City w finale Pucharu Ligi. The Reds najpierw wzięli rewanż na Obywatelach w Premier League, a teraz dołożyli kolejną wygraną z Crystal Palace.

Mignolet uważa, że Liverpool podejdzie z odpowiednią pewnością siebie do dwumeczu z Manchesterem United w Lidze Europy.

- Trener powtarzał, że gdy spadniesz z konia, trzeba natychmiast wstać i wskoczyć na niego ponownie.

- Uczyniliśmy to po tym, co wydarzyło się w finale. Porażka wciąż boli, ale mamy za sobą 2 istotne zwycięstwa.

- W Premier League wszyscy może się szybko zmienić i musimy skupić się na kolejnych przeprawach.

- Przed nami Liga Europy, rozgrywki, w których chcemy wypaść jak najlepiej. Jesteśmy pełni wiary i zamierzamy to pokazać przeciwko United.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

Grafito 07.03.2016 14:13 #
Wszedł, strzelił - fajnie. Ale w okienku transferowym powinien odejść. Nie pasuje do pomysłu Klopp'a i to wyraźnie widać.
petuks 07.03.2016 15:06 #
sorki za off top ale jest jakaś wstępna data przełożonych derbów merseyside
lfc13 07.03.2016 15:06 #
Simon mógł se zrobić jaja z Pardew i powiedzieć, że:

"Byłem blisko tego zdarzenia i wyraźnie widziałem kontakt między zawodnikami w polu karnym, dlatego też uważam, że sędzia podjął prawidłową decyzję".

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (6)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (3)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com