Hodgson: Sturridge jest wyjątkowy
Selekcjoner reprezentacji Anglii, Roy Hodgson, wypowiedział się na temat Daniela Sturridge'a. Napastnik Liverpoolu zdobył bramkę dającą trzy punkty w starciu z Walią.
Pierwszy mecz z Rosją Stu obejrzał z ławki rezerwowych, zaś w kolejnym spotkaniu Synów Albionu wszedł dopiero na drugą połowę z Jamiem Vardym, gdy jego ekipa przegrywała.
Wynik pojedynku otworzył Gareth Bale strzałem z rzutu wolnego, zaś wyrównał napastnik Leicester. Sturridge trafił do siatki w doliczonym czasie gry.
Anglików czeka teraz mecz ze Słowacją, który muszą przynajmniej zremisować, aby awansować do kolejnej fazy mistrzostw Europy. Szanse na występ od pierwszych minut ma duet strzelców, którzy pokazali się z dobrej strony przeciwko graczom Chrisa Colemana.
Miejsce Stu w składzie Hodgsona stało pod znakiem zapytania w związku z problemami z łydką gracza the Reds. Odpłacił się on jednak za wiarę w jego umiejętności w najlepszy sposób.
- Jest wyjątkowym graczem i nie ma co do tego wątpliwości - powiedział Hodgson.
- Nie minęło wiele czasu odkąd Sturridge wrócił do gry na normalnych warunkach, a później złapał uraz w finale Ligi Europy.
- Jestem jednak z niego dumny, pomimo wszystkich spekulacji i powątpiewań dotyczących tego czy powinien znaleźć się w 23-osobowej kadrze. Cieszę się, ze pokazałem wiarę w niego, ponieważ nie zdarzało mu się często, aby mnie zawodził.
Vardy i Sturridge zastąpili Harry'ego Kane'a i Raheema Sterlinga, którzy dotychczas nie pokazywali się z dobrej strony w ofensywnej trójce Anglików. Adam Lallana w ostatnim meczu zagrał lepiej i możliwe, że to właśnie ci gracze okażą się rozwiązaniem dla kadry.
- Harry i Raheem byli wystarczająco dobrzy w meczu z Rosją, zagraliśmy bardzo, bardzo dobrze, ale w pierwszej połowie widać było, że są nieco zmęczeni tamtym spotkaniem, więc decyzja o zmianie nie była trudna.
- Wzięliśmy ze sobą wielu ofensywnych zawodników, więc mamy kilka opcji.
- Spojrzałem na ławkę i pomyślałem: "Kogo chcę? Czy chcę, żeby wszedł Daniel Sturridge? Vardy? Rashford? Czy mogę zmienić kogoś w pomocy, aby lepiej operować piłką itd., co w przyszłości pomoże nam lepiej prezentować się w turnieju?"
- Piłkarze muszą potwierdzić, że są potrzebni i czasami się zdarza, że gracze, co do których jesteś przekonany przed turniejem i myślisz, że będą strzałem w dziesiątkę, wcale nim nie są.
- Za to gracze, których posądzasz o mniejszy wkład w sukces, okazują się być ważnymi postaciami.
Komentarze (2)