Beale: Liverpool jak dom
Michael Beale powrócił do Liverpoolu po krótkim pobycie w Brazylii i prędko odnalazł się w nowej roli, albowiem szkoleniowiec - jak sam stwierdził - tutaj czuje się jak w domu.
Beale raz jeszcze skorzystał z okazji do pracy w Akademii Liverpoolu i teraz będzie nadzorował pracę piłkarzy do jedenastego roku życia.
- To fantastyczne uczucie być z powrotem i czuję się jak gdybym nigdy nie opuścił tego miejsca.
- Czuję, że jestem z powrotem w domu, jestem w wyjątkowym miejscu z wieloma dobrymi znajomymi i mam nadzieję odegrać pomniejszą rolę w tym, co staramy się osiągnąć.
- Nigdy nie odciąłem się od tego miejsca, ponieważ zawsze byłem w kontakcie ze sztabem, piłkarzami i oglądałem nasze mecze w Brazylii.
- Zawsze w pewnym stopniu pragnąłem powrotu do Liverpoolu, to niewiarygodne jak mi się to udało.
- Tutaj w Kirkby mam wielu przyjaciół - w Melwood również - i świetnie jest móc być z powrotem.
- Podjąłem się roli w ramach, której będę podróżował po kraju i poza jego granicami. Na pewno udam się zagranicę i zobaczę, jak inni pracują w tej grupie wiekowej, aby upewnić się, że jesteśmy na bieżąco z postępem.
- Kocham pracę z młodzieżą i nie ma innego klubu, w którym pragnąłbym to robić.
Komentarze (0)