Lee: Torres doda nam wiary
Sammy Lee jest przekonany, że długo oczekiwany powrót Fernando Torresa doda wiary piłkarzom Liverpoolu w walce o mistrzostwo kraju. Pomocnik Beniteza liczy, że Hiszpan strzeli w tym sezonie jeszcze sporo bramek i przyczyni się do sukcesów The Reds.
- Kiedy masz w składzie światowej klasy napastnika, który jest blisko powrotu do gry to zawsze morale będzie szło w górę.
- Brak Torresa w składzie byłby odczuwany przez każdy zespół. Kiedy będzie gotowy, to drużyna wzmocni się niezwykle.
- Od samego początku wierzyliśmy, że możemy być na samym szczycie tabeli i teraz chcemy tu pozostać. Nie jesteśmy zaskoczeni sytuacją, w której się znaleźliśmy.
- Z Torresem jest coraz lepiej. Pracował bardzo ciężko w czasie rehabilitacji.
- Nie było to miłe, gdy widzieliśmy go kontuzjowanego, ale taka jest piłka nożna.
- Taka jest natura tego sportu. Myślę, że pokazaliśmy siłę Liverpoolu, który bardzo długo radził sobie w tym sezonie bez Torresa.
- Nadeszło Boże Narodzenie a My jesteśmy liderem.
- Pokazaliśmy naszą pasję, chęci i charakter a także poczucie wspólnoty w tym klubie.
Komentarze (0)