McAuley: Czekamy na ten mecz
Hughie McAuley ma nadzieję, że młodzi zawodnicy Liverpoolu wyeksponują w czwartek swoje talenty, kiedy staną wobec Bristol Rovers w czwartej rundzie FA Youth Cup.
Jeśli młodzi piłkarze the Reds pokonają jutrzejszego rywala, w piątej rundzie mogą zmierzyć się z Chelsea na Anfield. Chelsea na razie podejmie Walsall na Stamford Bridge.
McAuley sterował zespołem, kiedy młodzież zdobyła puchar FA Youth Cup po raz pierwszy w 1996 roku i ma nadzieję, że trzykrotny triumfator zagra podobnie jak z Leeds w trzeciej rundzie.
- Pomiędzy chłopakami panuje świetna atmosfera i naprawdę wyczekujemy spotkania - powiedział McAuley dla Liverpoolfc.tv.
- Youth Cup to dobre rozgrywki dla młodych piłkarzy, w których mogą pokazać na co ich stać i podtrzymać formę.
- Takie spotkania zawsze są trudne. Nie wiemy zbyt wiele o młodzieżowym zespole Bristol Rovers, ale okażemy im respekt i spróbujemy zagrać swoje.
- Musimy się nastawić i jak dobrze pójdzie będziemy mogli pozwolić naszej grze mówić za nas.
- Dobrze przygotowaliśmy się do meczu. Wyruszymy w środowe popołudnie i w czwartek rano zaplanowaliśmy lekką sesję treningową w Akademii Bristol.
- Sprawdzimy jutro rano Nathana Ecclestona, aby przekonać się czy może grać - dodał McAuley o kontuzjach.
- Nie grał chwilę czasu i musimy ostrożnie z nim postępować.
- Mamy dobrą kadrę złożoną z utalentowanych młodych zawodników. Mamy także trzech chłopców z Melwood - bramkarza Deana Bouzanisa, Stevena Irwina i Daniela Ayale, którzy zagrali z Leeds i wykonali dobrą robotę.
Komentarze (0)