TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1622

Riera: Z Evertonem mieliśmy pecha


Hiszpański skrzydłowy Albert Riera jest zdania, że ostatnimi czasy Liverpool po prostu nie ma szczęścia w wyścigu o mistrzowski tytuł. Hiszpan utrzymuje jednak, że próba odebrania mistrzostwa Manchesterowi United jeszcze się nie skończyła.

Ściągnięty z Espanyolu za 8,5 miliona funtów zawodnik jest przekonany, że ostatecznie to Liverpool będzie świętował, pierwsze od 1990r, mistrzostwo.

W weekend zawodnicy the Reds przyglądali się, jak Man Utd i Chelsea ratują punkty w ostatnich minutach swoich spotkań.

Tymczasem Liverpool w ostatniej chwili zaprzepaścił okazję ponownego wskoczenia na fotel lidera.

Riera powiedział:

- Dla Liverpoolu remis zawsze jest rozczarowaniem. Gramy jednak dalej, przed nami jeszcze sporo meczów.

- Z Evertonem mieliśmy pecha. Byliśmy pewni, że mecz zakończy się naszym zwycięstwem. Rzadko tracimy gole po rzutach wolnych, jak to miało miejsce z Evertonem.

- Jesteśmy dobrzy w obronie gdy przeciwnik wykonuje stały fragment gry. Z reguły nie tracimy też goli w końcówkach spotkań.

- Nasi rywale uratowali punkty strzelając gole w końcówce, podczas gdy my w końcówce daliśmy sobie wydrzeć zwycięstwo. Z naszego punktu widzenia jest to naprawdę brak szczęścia.

- Nie lubię rozmawiać o szczęściu w piłce nożnej, ale Manchester United bardzo często strzela bramki około 90 minuty, a potem to obraca się przeciwko nam.

Riera dodał:

- Obecnie jesteśmy praktycznie na równi z United i będziemy walczyć o każdy punkt, obiecuję.

- Musimy patrzeć pozytywnie. Można powiedzieć, że straciliśmy dwa punkty, ale można też powiedzieć, że zyskaliśmy jeden w trudnym wyścigu.

- Powinniśmy być zadowoleni z jednego punktu zdobytego w takich okolicznościach, ponieważ przeciwko Evertonowi nigdy nie jest łatwo.

- Niedługo rozgrywamy mecze z naszymi bezpośrednimi rywalami w walce o tytuł. Jesteśmy w stanie sobie poradzić - dodaje Riera.

Hiszpański skrzydłowy po raz drugi wystapił w derbach Merseyside i wie, że trzecie - niedzielny mecz na Anfield w IV rundzie FA Cup - będą przynajmniej tak trudne jak poprzednie:

- Everton dobrze zagrał przeciwko nam. Oni wiedzą, jak gramy. Wiedzą, że lubimy być w posiadaniu piłki. Starają się, żebyśmy na murawie nie czuli się komfortowo, tak jak podczas wczorajszego meczu.

- Po zmianie stron graliśmy o wiele lepiej, mieliśmy okazje strzeleckie jeszcze zanim zdobyliśmy bramkę. Wydaje mi się, że po strzeleniu gola powinniśmy mocno postarać się o kolejnego. Takie były nasze odczucia w szatni, po meczu.

- Jest to u nas normalne po zremisowanym spotkaniu. Mamy zawodników posiadających mentalność zwycięzcy. Chcemy wygrywać w każdym meczu.

- Teraz gramy w pucharze. Kolejne derby i kolejny ważny mecz dla nas.

- Nie będzie tak samo jak w lidze, ale styl pozostanie podobny. Everton zapewne zagra podobnie, ale chcemy awansować więc będziemy starali się wygrać.

Riera przyznał również, że kolejna strata punktów jest dla jego zespołu bardzo kosztowna:

- Wiemy, że to kolejny remis na własnym boisku, ale tym razem nie było tak jak ze Stoke, Hull, West Ham, czy Fulham. W tamtych spotkaniach nasi przeciwnicy grali defensywnie i nie byliśmy w stanie strzelić gola.

- Mecz z Evertonem był inny. Obie strony atakowały, spotkanie było bardzo zacięte. Jednak i tak jestem zdziwiony, że daliśmy sobie wbić bramkę w końcówce.

- Mieliśmy więcej szans niż w tamtych meczach i nasza gra również była lepsza.

Tymczasem Fabio Aurelio uważa, że w najbliższym meczu pucharowym Liverpool musi się lepiej bronić po stałych fragmentach gry:

- Jesteśmy naprawdę rozczarowani. Po strzeleniu bramki spodziewaliśmy się, że wygramy ten mecz.

- Wiedzieliśmy, że oni strzelają sporo bramek po stałych fragmentach, a fakt, że uczynili to ponownie oznacza, że straciliśmy dwa punkty.

- Zawsze jest trudno obronić się przed tego rodzaju zagraniami, szczególnie, jeśli przeciwnik ma w swoich szeregach dobrych wykonawców rzutów wolnych oraz zawodników dobrze grających głową.

- Myślę, że jesteśmy w stanie się poprawić. Będziemy nad tym pracować w nadchodzących dniach - kończy Brazylijczyk.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com