Stevie: Nie poddajemy się

Steven Gerrard nie może doczekać się poprowadzenia Liverpoolu na Old Trafford i powiedział, że zespół nie postawi krzyżyka na walce o tytuł. The Reds są w dobrym nastroju po wysokiej wygranej z Realem Madryt i są zdesperowani, aby zdobyć 3 punkty w potyczce z Manchesterem United i zmniejszyć stratę do lidera.

Wielu ekspertów spisało już na straty sezon Premier League, ale Gerrard wciąż myśli o sprowadzeniu mistrzostwa na Anfield.

- Dokąd wciąż będzie to możliwe ja i piłkarze będziemy walczyć, to jedyne zdanie w tym temacie - powiedział w rozmowie z Liverpoolfc.tv. - Nie poddamy się do ostatniej szansy.

- Wciąż mamy wystarczająco dużo czasu, ponieważ pozostało dobrych kilka spotkań. Manchester United ma przed sobą podstępne pojedynki, w tym z nami.

- Jeśli wygrywalibyśmy wszystkie spotkania i United nie potknęłoby się, oczywiście nic innego nie moglibyśmy zrobić. Musimy po prostu mieć pewność, że będziemy deptać im po piętach i zmniejszać stratę. Jeśli popełnią jakieś błędy, wówczas musimy spróbować to wykorzystać.

- Pewność, którą mielibyśmy po pokonaniu ich byłaby ogromna i musisz również pamiętać, że wynik będzie miał wpływ na nich. Wtedy inne zespoły, które tam pojadą mogłyby uwierzyć, że stać je na to samo. Ostatnio bardzo dobrze sobie radzili, ale nie są niepokonani.

Gerrard ma świadomość, że dorobek Liverpoolu na Old Trafford nie jest najlepszy przed dzisiejszym pojedynkiem, ale ma pewność, że the Reds zagrają tak, aby utrzymać szanse na tytuł.

- Stadion United to trudne miejsce do gry, ponieważ tworzą silny zespół i mają dobrych zawodników - dodał.

- Tym razem mecz ma większe znaczenie niż w ostatnich latach. Jeśli będziemy w stanie zdobyć komplet punktów, wówczas będziemy mieć większe nadzieje na powrót do wyścigu, więc mamy o co grać.

- Musimy być pewni. Kto podchodzi do meczu myśląc o remisie czy porażce? Ważne, abyśmy byli pozytywnie nastawieni. Pokonaliśmy ich na Anfield w tym sezonie i chociaż dziś zagramy u nich, to wciąż boisko, więc wiemy, że jeśli pokażemy maksimum naszych możliwości, będziemy mogli im zaszkodzić.

- Udowodniliśmy w meczach z takimi zespołami, że mając swój dzień możemy ich pokonać. To ważne. W tym sezonie popełnialiśmy błędy u siebie w potyczkach z zespołami, które powinniśmy pokonać, gdy przyjeżdżały grać defensywnie. Musimy nauczyć się zdobywać komplety punktów kiedy nie gramy najlepiej.

- W tym sezonie doświadczyliśmy rozczarowań remisami w spotkaniach, które powinniśmy wygrać, ale ważne, abyśmy teraz myśleli o meczach, które są przed nami. Musimy myśleć pozytywnie i po prostu próbować wygrać wszystkie spotkania.

Zapytany czy drugie miejsce w wyścigu o tytuł oznaczałoby progres, Gerrard odpowiedział: - Szczerze, nie chcę mówić o drugiej pozycji. Wolałbym myśleć pozytywnie i rozmawiać o próbach zajęcia pierwszego.

- Chcemy to wygrać. Jeśli nie będziemy w stanie, wówczas oczywiście chcemy być drudzy, ale dokąd będziemy mieli szanse na pierwsze miejsce, będziemy walczyć i dawać z siebie wszystko.