Boss: Podpisałem dla kibiców
Rafa Benitez powiedział, że relacje z fanami klubu z Merseyside były głównym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji o podpisaniu nowego, 5-letniego kontraktu.
Hiszpan cieszy się wsparciem, jakie otrzymuje od kibiców od pierwszego dnia w Liverpoolu, czyli w 2004. roku, kiedy został trenerem the Reds.
Teraz Rafa wyjaśnił nam, jak spotkanie z jednym z fanów w zeszłym tygodniu pokazało mu, że sympatycy klubu mocno go wspierają.
- Moje przesłanie do fanów jest bardzo proste - podpisałem kontrakt dla nich - powiedział Benitez.
- Liverpool to fantastyczny klub z fantastycznymi kibicami - to tak samo proste, jak brzmi.
- W zeszłym tygodniu spotkałem się z kibicem, który na każdy mecz przynosi flagę.
- Na tej fladze jest moje zdjęcie i hiszpańskie wyrażenie 'siempre as possible', a samą flagę można zobaczyć na każdym meczu the Reds na Anfield.
- Widziałem ją także na Bernabeu, kiedy graliśmy z Realem Madryt i w zeszłym tygodniu spotkałem się z posiadaczem flagi w Melwood.
- To było bardzo śmieszne, ponieważ powiedział do mnie 'musisz podpisać kontrakt' i dodał 'mam nadzieję, że przedłużysz go o 10 lat', ale potem zmienił zdanie 'nie, nie, 20 lat'.
- To było zabawna sytuacja, ale pokazała mi niesamowitą pasję fanów do Liverpoolu i wsparcie, jakie dają menadżerowi swojego klubu.
Komentarze (0)