Lucas: Nie zlekceważymy ich
Lucas Leiva zapewnił, że Liverpool nie zlekceważy Debreczyna w środowy wieczór na Anfield Road. Zespół z Anfield zmierzy się z mistrzem Węgier, który pierwszy raz dostał się do elitarnych rozgrywek Champions League.
Brazylijczyk powiedział, że nie ma mowy o lekceważeniu przeciwnika.
- Jeśli zakwalifikowali się do Ligi Mistrzów, to muszą posiadać jakieś umiejętności.
- Na pewno wiedzą o nas więcej, niż my o nich, co stwarza pewne niebezpieczeństwo.
- Nasz personel będzie ciężko pracował, obejrzy taśmy video, na pewno będziemy przygotowani.
Lucas wspomina mecze w Lidze Mistrzów z ostatnich 2 lat, jednak na drodze Liverpoolu stawała Chelsea.
Pomocnik The Reds ma nadzieję, że jego zespół zrobi krok naprzód w tej edycji Champions League.
- To najważniejsze klubowe rozgrywki na świecie i każdy zawodnik chce brać w nich udział.
- Wiemy jak nasi kibice traktują te rozgrywki i jak nas w nich dopingują, to wyjątkowe uczucie.
- Porażka z Chelsea w zeszłym sezonie wciąż sprawia ból, pokonali nas również sezon wcześniej.
- Byliśmy zawsze blisko finału i jeśli dobrze pójdzie to znajdziemy się w nim tym razem.
Tymczasem Javier Mascherano wrócił do Melwood z Argentyny.
Monster Masch narzekał na drobny uraz i pod opieką lekarzy został dłużej w Ameryce Południowej. Sztab medyczny w Liverpoolu oceni dziś, czy zawodnik będzie mógł zagrać w jutrzejszym spotkaniu z Debreczynem.
Komentarze (0)