AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1323

Kelly: Carragher to mój autorytet


Zawodnik angielskiej młodzieżówki Martin Kelly przeszedł długą drogę, odkąd podpisał profesjonalny kontrakt z Liverpoolem w 2007r. 19-latek zaimponował swymi występami, pomimo potknięć Anglików w dwóch meczach fazy grupowej Młodzieżowych Mistrzostw Świata rozgrywanych w Egipcie, gdzie podejmowali Urugwaj i Ghanę.

Młody obrońca przedziera się do pierwszego składu ekipy Rafaela Beniteza, zaś w większości przedsezonowych sparingów prezentował się z dobrej strony.

Mimo faktu, iż urodził się w Whiston Hospital, położonym w południowej części miasta Beatlesów, Kelly dorastał w Boltonie, chodząc razem z ojcem na mecze Kłusaków. Jednakże kiedy zmienił swoje barwy, chce, by Liverpool wygrywał każdy kolejny mecz.

- Jestem w Liverpoolu już naprawdę długi czas, więc można powiedzieć, że dorosłem do bycia fanem i chcę, by Liverpool odnosił zwycięstwo za zwycięstwem - powiedział portalowi FIFA.com

Po zdobyciu z rezerwami Liverpoolu mistrzostwa ligi w 2008 roku, w zeszłym sezonie Kelly znalazł się w szerokiej kadrze drużyny Rafaela Beniteza. W grudniu minionego roku zastąpił na boisku Jamiego Carraghera w wygranym 3-1 spotkaniu Ligi Mistrzów z PSV Eindhoven. Kelly ma przed sobą szansę pójścia w ślady Scousera, kiedy to Anglia zmierzy się w piątek z Uzbekistanem w Suezie [mecz zakończył się remisem 1-1 i Anglicy odpadli z turnieju zajmując ostatnie miejsce z dorobkiem jednego punktu - przyp. Red.]. Carragher był bowiem ostatnim Anglikiem, który zdobył bramkę w finałach MMŚ, zaś "rekord" ten był niepokonany przez osiem meczów, bądź 761 minut i 12 lat.

- Byłem blisko, lecz niezbyt wystarczająco - żałuje Kelly. - Mamy jeszcze jeden mecz przed sobą i to jest jeszcze jedna szansa dla mnie, by moje nazwisko widniało na tablicy wyników. Swoje szanse upatruję w stałych fragmentach gry. Czuję, że dzięki swemu wzrostowi jestem w stanie zdobyć bramkę, jeśli dobrze zaatakuję piłkę; warto dodać, iż w swej drużynie mamy zawodników, którzy potrafią dobrze wykonać stały fragment gry. Mecz z Uzbekistanem jest dla nas ostatnią szansą, by wrócić do domu z podniesioną twarzą - chcemy go wygrać, zostawiając dwie porażki za sobą. Tylko to się dla nas liczy.

Bezkompromisowa postawa wszechstronnego obrońcy na boisku wywarła wielki wpływ na Kelly'ego, który uważa Carraghera za wielki autorytet:

- Jamie jest wspaniały w stosunku do mnie, lecz skłamałbym, gdybym powiedział, że tylko do mnie. Ma fantastyczny kontakt z ze wszystkimi chłopakami w klubie - dodał. - Sposób, w jaki trenuje, jest wręcz nie do opisania. Zawsze na treningu udziela mi cennych rad i wskazówek. Wspaniale jest móc go oglądać.

Kelly dostał szansę na zasmakowanie występów w pierwszym zespole, kiedy to został krótkoterminowo wypożyczony do drużyny Huddersfield - zdobył nawet decydującą bramkę na 3-2 w meczu przeciwko Wallsall. Teraz numer 34. w drużynie Liverpoolu skupia się na treningach w klubie, by móc jak najszybciej znaleźć się w planach Rafaela Beniteza i coraz częściej dostawać szansę na grę, kontynuując swój piłkarski rozwój.

- Z niecierpliwością czekam na powrót do klubu, by móc wrócić do treningów z drużyną - powiedział. - Spędziłem fantastyczny okres na wypożyczeniu w Huddersfield, gdzie nauczyłem się wiele i rozwinąłem jako piłkarz. To coś niesamowitego, grać co weekend na stadionie wypełnionym zagorzałymi fanami swego zespołu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo
Postecoglou: Nie sądzę, że zagraliśmy źle  (2)
06.05.2024 09:31, RosolakLFC, Liverpool Echo
Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (4)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore