Smith: Mecz z Kogutami bardzo ważny
Tommy Smith jest przekonany, że Liverpool znacznie zbliży się do zajęcia miejsca w pierwszej czwórce, jeśli pokona Tottenham. Były obrońca the Reds uważa, że drużyna Rafaela Beniteza może pokonać jednego ze swoich najgroźniejszych rywali i że Fernando Torres może odegrać w tym kluczową rolę.
- Mecz z Tottenhamem jest jednym z ważniejszych w sezonie - mówił.
- Pokazaliśmy pazur pokonując Villę i teraz mamy fantastyczną okazję na zwycięstwo nad innym zespołem, z którym rywalizujemy o miejsce dające udział w Lidze Mistrzów.
- Pomimo wszystkich problemów, z którymi się borykamy, wierzę, że nam się uda. Mamy silniejszą drużynę niż Tottenham.
- Oczywiście, że rywale posiadają groźnych zawodników, ale na Anfield staną wobec innego Liverpoolu od tego, który już pokonali w tym sezonie.
- Torres najwyraźniej łapie najlepszą formę i to ma wielkie znaczenie.
- Dla mnie najistotniejsze znaczenie ma gra na "0" z tyłu.
- Cokolwiek się wydarzy w niedzielę, musimy to wykorzystać. Wierzę, że się uda. - dodał.
Komentarze (0)