Hangeland: Lepiej, że odpadli
Obrońca Fulham, Brede Hangeland, cieszy się, że jego zespół nie będzie musiał mierzyć się z Liverpoolem w finale Ligi Europy. Cottagers po raz kolejny świetnie zagrali i w półfinale pokonali Hamburg 2:1, a The Reds nie sprostali Atletico Madryt.
- Dobrze, że rywalem nie jest Liverpool - mówił Norweg.
- Lepiej, że będziemy walczyć z zespołem, z którym nie gramy w lidze. Atletico Madryt jest faworytem, ale wszystko jest możliwe.
- To jest największa rzecz, której doświadczyłem jako piłkarz.
Komentarze (0)