MŚ: Hiszpania nie zawiodła
Hiszpania awansowała do grona czterech najlepszych drużyn świata po tym, jak pokonała Paragwaj 1-0. Mecz był niezwykle wyrównany i obfitował w wiele zwrotów akcji, a bramkę na wagę awansu zdobył niezawodny David Villa.
55 minut na boisku spędził Fernando Torres, któremu wciąż nie udało się znaleźć drogi do siatki rywala.
W pierwszej połowie spotkania Mistrzowie Europy przeważali, jednak nie zdołali potwierdzić tego golem.
Krótko po zejściu napastnika Liverpoolu, Gerard Pique faulował w polu karnym Oscara Cardozo, a sędzia podyktował jedenastkę. Piłkarzowi Benfiki nie udało się jednak pokonać Ikera Casillasa, choć na powtórkach widać było, że karny powinien zostać powtórzony.
Chwilę później sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Antolin Alcraz nieprzepisowo zatrzymał Davida Villę i po raz kolejny arbiter wskazał na wapno. Do piłki podszedł Xabi Alonso i zdobył bramkę, która nie została uznana. Przy drugim podejściu, były zawodnik Liverpoolu pomylił się i wciąż panował bezbramkowy remis.
Wynik spotkania ustalił na siedem minut przed końcem meczu David Villa.
90 minut na ławce rezerwowych spędził Pepe Reina.
W półfinale Hiszpanom przyjdzie zmierzyć się z wicemistrzami Europy, Niemcami.
Oto kilka zdjęć ze spotkania rozgrywanego w Johannesburgu:
Komentarze (0)