Carra: Dziękuję za przybycie
Jamie Carragher podziękował Michaelowi Owenowi za to, że ten nie zwracał uwagi na reakcje kibiców na Anfield, gdy pojawił się na boisku w zorganizowanym przez niego spotkaniu przeciwko Evertonowi.
Piłkarz Manchesteru United był wśród dawnych graczy Liverpoolu, którzy zawitali w sobotę na stadionie i pomógł Carragherowi osiągnąć cel zebrania 1 mln funtów na cele charytatywne.
Fundusze zasilą konto fundacji '23' należącej do obrońcy The Reds.
- To był wspaniały weekend i nie umiem wyrazić w słowach podziękowania dla każdego za pomoc w organizacji - powiedział Carragher.
- Świetnie, że David Moyes przyjechał z Evertonem i spotkanie było dobre.
- Byłem zachwycony z dobrego powitania Michaela Owena, ponieważ nie musiał wracać. Był to odważny krok i miło było zobaczyć tak wiele starych twarzy.
- Każdy rozumie sytuację Michela i on ma świadomość, że mógł otrzymać trochę gwizdów. Prawdopodobnie do niego kierowane były na początku meczu.
- Jednak oczywiście celem było zdobycie miliona i wspaniale, że się udało.
- Uroczystość dała korzyść charytatywności w Liverpoolu i wszystko nie mogło potoczyć się lepiej. Nie chodziło o moją osobę.
Komentarze (0)