Boss: Za dużo wymagacie
Roy Hodgson uważa, że oczekiwania wobec Liverpoolu są zbyt wysokie na tą chwilę. Menedżer Liverpoolu był zadowolony ze zremisowanego 2:2 meczu z Sunderlandem w sobotę. Boss nalega, żeby dać czas drużynie, w której współpraca między trenerem a zawodnikami musi się w pełni zazębić.
Liverpool ma po 6 meczach ligowych zaledwie sześć punktów i zajmuje dopiero 15 miejsce, ale Roy Hodgson optymistycznie patrzy w przyszłość.
- Oczekiwania wobec drużyny są tak ogromne, że piłkarzom trudno się z tym żyje – mówił Hodgson.
-Muszę dowiedzieć się gdzie najlepiej ustawić poszczególnych piłkarzy. Mamy zamiar być w tym sezonie mocnym zespołem, mimo nieudanego startu.
- Musimy pogodzić się z presją, która zawsze występuje w takim klubie jak Liverpool.
- Wszystko jest jeszcze nowe, wielu nowych graczy, niepewność co do ustawień i dlatego tak niedobrze rozpoczęliśmy ten sezon.
- Mamy prawdopodobnie najbardziej fanatycznych i wspaniałych kibiców na świecie. Mocno w nich wierzę, choć wiem jak trudno kibicuje się zespołowi który nie gra najlepiej.
- Nie mieliśmy łatwego startu i następne mecze będą bardzo ważne. W meczu z Manchesterem pokazaliśmy dużo charakteru i determinacji. Pokazaliśmy dobry futbol.
Liverpool następny mecz rozegra już w czwartek w Utrechcie w ramach Ligi Europy.
- Są chwile, które dają mi satysfakcję, ale ta praca wiąże się z ciągłą presją i nie można jej zniwelować za pomocą magicznej różdżki.
Komentarze (0)