Aurelio: Radzimy sobie z presją
Fabio Aurelio powiedział, że każdy w szatni Liverpoolu ma jeden cel, jakim są same zwycięstwa The Reds w najbliższych spotkaniach. Brazylijczyk, który zagrał od pierwszych minut z Boltonem, stwierdził, że drużyna pokazała charakter goniąc wynik w drugiej połowie.
Lewoskrzydłowy zdaje sobie jednak sprawę, że ta wygrana będzie bez znaczenia, jeśli Liverpool zgubi w środę punkty na Ewood Park.
- Wszyscy jesteśmy razem z trenerem i próbujemy wyjść ze złej pozycji, w której się znaleźliśmy.
- Wiemy, że trener to osoba, na której skupia się największa presja. Pokazuje, jak mamy grać, ale to piłkarze wychodzą na boisku i są odpowiedzialni za końcowe rezultaty.
- Mamy nadzieję, że po tej wygranej rozpoczniemy passę dobrych wyników, zaczynając od środy.
- Musimy starać się grać z takim samym zaangażowaniem jak w sobotę i wciąż próbować poprawiać niektóre aspekty naszej gry.
- W meczu z Boltonem faktycznie graliśmy pod sporym ciśnieniem, gdyż potrzebowaliśmy tej wygranej. Nawet, gdy przegrywaliśmy, wiedzieliśmy, że możemy odmienić losy tego spotkania.
- Cały czas walczyliśmy, tworzyliśmy sobie okazje bramkowe i zasłużyliśmy na 3 punkty.
- Można było dostrzec postęp w naszej grze i to daje nadzieje na kolejne mecze.
- Dobrze zaczęliśmy Nowy Rok i chcemy kontynuować taką grę. W przypadku wygrania dwóch zaległych spotkań awansujemy na 6 lokatę i wiele rzeczy od razu będzie wyglądało lepiej.
Komentarze (0)