McDermott: Kenny sobie poradzi
Terry McDermott przewiduje, że nowy boss - Kenny Dalglish, odniesie sukces podczas swojego drugiego okresu zarządzania zespołem z Anfield. Gwiazda Liverpoolu z przeszłości pochwaliła grę The Reds przeciwko Manchesterowi United.
- Sądzę, że piłkarze byli fantastyczni, co jest typowe dla Kenny'ego. Natchnął ich od pierwszego spotkania i był na stanowisku dopiero od 24. godzin - powiedział McDermott.
- Zespół funkcjonował i stworzył fantastyczne widowisko. Drużyna miała sporego pecha ze względu na podyktowany rzut karny dla rywala i czerwoną kartkę dla Stevena Gerrarda. Po stracie najlepszego piłkarza praca staje się mozolna.
- Jednak dziesiątka, która pozostała na boisku poradziła sobie doskonale i nie miała szczęścia.
McDermott, który grał obok Dalglisha przez pięć z ośmiu lat kariery na Merseyside, wierzy, że jego były kolega z drużyny ożywi klub po katastrofalnej pierwszej połowie sezonu.
- Miałem przyjemność pracy u jego boku i on pomoże klubowi.
- Nie może zdziałać nic na boisku, ale z pewnością zrobi wiele poza nim.
- Ludzie mówią, że nie trenował przez 11 lat, ale nigdy nie odsunął się od futbolu i bez wątpienia sprawi ogromną różnicę. Myślę, że zarząd miał wielkie szczęście, że zdołał przekonać go do podjęcia tej pracy.
Obecnie asystent menedżera w Huddersfield Town - McDermott uważa, że Dalglish może zostać w Liverpoolu na kilka lat, wbrew podpisania kontraktu jedynie do końca sezonu.
- Wiem, że chciał tej pracy i bez wątpienia to nie ulegnie zmianie przez 3-4 kolejne lata.
Komentarze (0)