Lucas: Dobrze, że Luis wraca do gry
Lucas Leiva wierzy, że po dwóch spotkaniach bez zdobyczy bramkowych, Liverpool wróci do strzelania, kiedy w niedzielę zagra na wyjeździe w Premier League z ekipą Sunderlandu.
Nowo pozyskany Luis Suarez będzie ponownie do dyspozycji Dalglisha, gdyż ze względów proceduralnych nie mógł reprezentować The Reds w Lidze Europy.
24-letni Brazylijczyk jest przekonany, że z obecnością Suareza, potencjał ofensywny Czerwonych zdecydowanie się zwiększy.
- Jego transfer do Liverpoolu był czymś wspaniałym - powiedział Lucas, który jest wielkim fanem talentu napastnika z Urugwaju.
- W Premier League zrobił już wiele dobrego dla zespołu. Strzelił jedną bramkę i drugą na połowę razem z Dirkiem. Poza tym wypracował 3 asysty i naprawdę wszyscy są zadowoleni ze sposobu, w jaki się tu zaaklimatyzował.
- Jeśli wszystko pójdzie dobrze to Luis będzie kontynuował serię bardzo dobrych występów. Jest naprawdę silny, może ogrywać przeciwników i strzelać bramki.
- Moim zdaniem jest idealnym napastnikiem na Premier League.
663 mile dzielą miejsca urodzenia Brazylijczyka i Urugwajczyka. Język i mentalność obydwu krajów pomagają im w nawiązaniu nici porozumienia w Melwood.
- Trenowanie i granie z innym zawodnikiem z Ameryki Południowej jest dla mnie dobre, gdyż ze względu na kulturę i sposób bycia w tych krajach, łatwiej o wspólne kontakty.
- Zaraz po podpisaniu kontraktu przez Luisa wyszedłem z nim na wspólny obiad, by nieco wprowadzić go do nowego życia w Anglii. Maxi także mu pomagał podobnie jak hiszpańskojęzyczni zawodnicy reprezentujący klub.
- Luis jest zabawnym facetem i często żartuje. Atmosfera w klubie jest naprawdę wspaniała, co tylko ułatwiło mu aklimatyzację. Kiedy zmieniasz klub i kraj do gry, zwykle niełatwo od razu się dobrze przystosować, jednakże klimat na Anfield i w Melwood znacznie mu to ułatwił.
Lucas w międzyczasie chwali sobie współpracę z Dalglishem i pragnie jak najlepszych wyników klubu do końca rozgrywek.
- Wiemy doskonale, jak ważny Kenny jest dla klubu i fanów. Piłkarze doskonale wiedzą, jakim był zawodnikiem.
- Korzystamy z wszystkich jego wskazówek, gdyż dzięki temu stajemy się lepszymi piłkarzami i zespołem. Rzeczywiście jesteśmy szczęśliwi, wierzymy w siebie i staramy się wygrywać.
- Zawsze rozmawia z piłkarzami, stara się wszystko dokładnie wytłumaczyć i wpaja w nas wielką pewność siebie.
Lucas wierzy, że sposób gry drużyny z Manchesterem United powinien być swoistym drogowskazem na kolejne partie w Premier League.
- To przykład tego, jak powinniśmy grać w każdym spotkaniu, chociaż nie jest to łatwe. Grając tak, jak przeciwko United możemy śnić o dobrej pozycji w lidze na koniec sezonu - podsumował Lucas.
Komentarze (0)