Clarke: Pośpiech niepotrzebny
Steve Clarke jest zdania, iż Liverpool posiada wystarczająco silny skład, by poradzić sobie bez Luisa Suareza i Lucasa Leivy, jeśli potrzebować oni będą więcej czasu na odpoczynek po Copa America. Obaj piłkarze mają szanse na dotarcie nawet do finału turnieju, rozgrywanego w Argentynie w dniach 1-24 lipca.
W rezultacie nie będą uczestniczyć w przedsezonowych przygotowaniach zespołu, co oznacza, że czeka ich wyścig z czasem, jeśli chcą wystąpić w meczu otwarcia rozgrywek Braclays Premier League.
Clarke jest nieugięty i twierdzi, iż pośpiech nie będzie towarzyszył decyzjom o włączeniu tej dwójki do składu.
- Życzymy im powodzenia w meczach ich reprezentacji - powiedział trener pierwszej drużyny - To od nas zależeć będzie przywrócenie ich do treningów w odpowiednim czasie.
- Najważniejsze jest, aby otrzymali odpowiednio dużo czasu na regenerację.
- Oczywiście chcielibyśmy w pierwszym dniu okresu przygotowawczego mieć do dyspozycji wszystkich zawodników, jednak nie w tym rzecz.
- Obecnie w futbolu trzeba zaakceptować, iż turnieje w różnych krajach i na poszczególnych kontynentach odbywają się w specyficznych terminach.
- Teraz chłopcy muszą zaprezentować się jak najlepiej grając dla swoich reprezentacji. Gdy wrócą, ocenimy sytuację, ich formę fizyczną, psychiczną oraz mentalną. Wówczas zdecydujemy, kiedy powinni powrócić d treningów.
- Jeśli będą gotowi od początku sezonu, to dobrze. Jeśli będą potrzebować więcej czasu, nie ma problemu. Dlatego mamy duży skład. Dla innych będzie to szansa.
Jednocześnie Clarke wierzy, że Lucas może powrócić do Melwood z medalem. Zadeklarował, iż z uwagą będzie śledził Copa America, pomimo niesprzyjającej różnicy czasu.
- Każdy jest tym zainteresowany - powiedział - W Ameryce Południowej gra wielu utalentowanych piłkarzy.
- Upatrując potencjalnych zwycięzców, nigdy nie wykraczasz poza Brazylię i Argentynę. Może Lucas będzie szczęśliwy! Miło byłoby zobaczyć także jak Luis i Urugwaj powtarzają wyczyn z Mistrzostw Świata i docierają do półfinału - zakończył.
Komentarze (0)