SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1904

Hillsborough: Domagamy się prawdy


Ministrowie gabinetu Davida Camerona, premiera Wielkiej Brytanii znajdują się pod silną presją, żeby porzucić próby zablokowania ujawnienia prywatnych rozmów rządu Margaret Thatcher na temat tragedii Hillsborough - czytamy na trzeciej stronie sobotniego The Times.

Stanowisko rządu sprzeciwiające się wydaniu dokumentów zaczęło się kruszyć w piątek po tym, jak piłkarze, prominentni politycy oraz kibice zaczęli zabiegać o poparcie Izby Gmin przed zatajeniem publikacji, które w końcu mogą przynieść rodzinom ofiar dotkniętych katastrofą z roku 1989 wgląd w informacje posiadane przez ministrów dotyczące incydentu oraz dalszą precyzyjną wiedzę.

Angielski piłkarz Michael Owen, muzyk Billy Bragg, brytyjski aktor Simon Pegg i artysta Dara O'Briain to tylko niektóre nazwiska na liście 57 tysięcy ludzi, którzy dotychczas podpisali się pod internetową petycją wzywającą do ujawnienia dokumentów zażądanych w tym tygodniu przez Christophera Grahama, który stoi na czele brytyjskiego odpowiednika GIODO – Information Commissioner's Office (ICO). Jest to obecnie druga pod względem popularności utworzona petycja. Oczekuje się, że swój podpis złoży 100 tysięcy osób, gdyż jest to próg wymagany, aby członkowie Izby rozważyli kwestię debaty w Parlamencie.

Wsparcie dla petycji znacznie się podniosło w piątek po tym, jak Joey Barton, pomocnik Newcastle United wystąpił w roli orędownika, chociaż został ukarany przez swój klub za używanie Twittera, darmowego serwisu społecznościowego, gdzie krytykował zarząd Srok. Angielski piłkarz wykorzystał swoją popularność na stronie, żeby zachęcić dziesiątki tysięcy ludzi do podpisania petycji. - Mam nadzieję, że każdy znaczący piłkarz w tym miejscu wykorzysta swój wpływ i zwróci uwagę na sprawę - powiedział. - To wasz obowiązek, wobec gry, która dała nam wszystkim tak wiele.

Urząd Rady Ministrów stwierdził, że sprzeciwia się wydaniu dokumentów na podstawie Ustawy o Wolności Informacji, ponieważ pragnie, by Niezależna Komisja Hillsborough, powołana do zbadania okoliczności oraz wydarzeń po katastrofie na mocy poprzedniego Rządu, nadzorowała ujawnienie publikacji. Urząd zaznaczył również, że chce, by rodziny ofiar katastrofy jako pierwsze poznały istotne zapiski.

Jednakże w piątek wieczorem, ministrowie byłego Gabinetu powiązani z utworzeniem Komisji powiedzieli The Times, że Rząd Davida Camerona nie powinien "zasłaniać się" procedurami tylko po to, by opóźnić publikację dokumentów.

Alan Johnson, były minister spraw wewnętrznych oraz Andy Burnham, były minister kultury, mediów i sportu stwierdzili, że prace Komisji nie powinny powstrzymać Rządu przed opublikowaniem dokumentów.

Pan Burnham wezwał Davida Camerona, by ten wydał "jasne oświadczenie, że wszystkie materiały będą opublikowane w całości". Dodał również: - Ponad 22 lata, rodziny ofiar znosiły zniewagę, napotykały przeszkody na ich drodze i ponosiły porażki. Wystarczy tego. Zasługują na całą prawdą. Rząd popełnił w tej sprawie błędne decyzje, gdyż to może podważyć zaufanie społeczeństwa, które oczekuje pełnego ujawnienia informacji.

- Jeśli Rząd zasłania się procedurami i zakresem działań Niezależnej Komisji Hillsborough to jestem zdania, że źle interpretują nastroje społeczne.

Źródło bliskie pana Johnsona podaje, że ten chętnie podpisze petycję wzywającą do ujawnienia dokumentów. - Utworzyliśmy Niezależną Komisję Hillsborough, żeby dokonać oceny materiału, a nie kontrolować ich publikację - podaje informator. - Nigdy nie pojawiła się wzmianka, że dokumenty mogą nie być ujawnione w całości. Na tej podstawie, nie sprzeciwiamy się decyzji Christophera Grahama, żeby ujawnić publikacje.

Powszechna wiedza mówi również, że członkowie Komisji, pod przewodnictwem biskupa Liverpoolu, Jamesa Jonesa nie są przeciwko natychmiastowej publikacji dokumentów.

- Komisja chce, żeby wszystko zostało ujawnione - podaje źródło zbliżone do Komisji. - Preferowana opcja to publikacja dokumentów za pośrednictwem Komisji, jednak nie ma sprzeciwu, jeśli chodzi o ujawnienie informacji na podstawie Ustawy o Wolności Informacji.

Pliki dokumentują posiedzenie Rządu pod przewodnictwem Pani Thatcher zaraz po incydencie, w którym 96 fanów Liverpoolu straciło życie w tłumie.

Dokumenty są przedmiotem intensywnych spekulacji na Merseyside, gdyż będą najlepszą wskazówką dotyczącą konsultacji, z których korzystał Rząd w sprawie przyczyn tragedii. Szereg nieprawdziwych informacji pojawił się po katastrofie. Dany materiał zawiera notatki Gabinetu, raporty oraz korespondencję między Downing Street w Londynie i Douglasem Hurdem, który był wówczas ministrem spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii.

Według informacji zdobytych przez The Times, szara eminencja sprzeciwia się publikacji dokumentów od momentu, kiedy w roku 2009 zostały zażądane na podstawie Ustawy o Wolności Informacji ze względu na precedens, który może być ustanowiony po ujawnieniu poufnych informacji Gabinetu.

Margaret Aspinall, przewodnicząca Grupy Wsparcia Rodzin Ofiar Hillsborough próbowała rozwiać obawy dotyczące sporu. Jak stwierdziła, Grupa "nie jest zbytnio zmartwiona" sprzeciwem Urzędu Rady Ministrów. - Wierzymy, że dokumenty zostaną udostępnione Komisji we właściwym czasie oraz, że pogrążone w smutku rodziny będą jednymi z pierwszych, które zobaczą te dokumenty - powiedziała.

Michael Savage, korespondent polityczny

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (11)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com