LFC - Wolves: Statystyki

Liverpool przystąpi do sobotniego spotkania z Wolves będąc zaledwie pięć bramek od 1200 zdobytych w Premier League. Za pośrednictwem oficjalnej strony klubu, prezentujemy przedmeczowe statystyki, które przygotował dla Państwa Ged Rea.

Mecze ligowe:

Na Anfield: 30 zwycięstw Liveerpoolu, 9 zwycięstw Wolves, 7 remisów

Ogólnie: 45 zwycięstw Liverpoolu, 30 zwycięstw Wolves, 17 remisów

W ubiegłym sezonie Wolves osiągnęli na Anfield szokujące zwycięstwo 1:0. Zdobywcą jedynego gola był Stephen Ward, który 12 miesięcy wcześniej musiał zejść z murawy stadionu the Reds po zobaczeniu czerwonej kartki. Wówczas goście znajdowali się na dnie ligowej tabeli.

Rewanż na Molineux zakończył się wygraną Liverpoolu 3:0. Było to pierwsze komplet punktów Kenny’ego Dalglisha, odkąd powrócił na ławkę trenerską. Swoje ostatnie bramki dla Liverpoolu zdobył wtedy Fernando Torres, a Raul Meireles popisał się wybitnym strzałem, dzięki któremu pokonał bramkarza gospodarzy.

Obie drużyny będą chciały przywrócić dobrą passę po przegraniu dwóch ostatnich ligowych potyczek. The Reds przegrywali na wyjazdach ze Stoke i Tottenhamem, a Wolves pokonani zostali na Molineux również przez Tottenham oraz QPR.

W ostatnich 24 spotkaniach pomiędzy tymi drużynami, 14-krotnie Wilki nie zdołały strzelić gola.

Podczas ostatnich 12 potyczek u siebie, Liverpool stracił zaledwie trzy bramki.

Największe zwycięstwo nad sobotnim rywalem, the Reds odnieśli we wrześniu 1963 roku, kiedy to zwyciężyli 6:0, a dwie bramki zdobył Roger Hunt.

Liverpool wygrał 13 z ostatnich 15 meczów z Wolves na własnym boisku.

Żadnemu zawodnikowi z Liverbirdem na pierwsi nie udało się strzelić hat-tricka przeciwko Wolves.

The Reds zdobyli zaledwie trzy bramki w ostatnich czterech spotkaniach tych drużyn na Anfield.

W ubiegłym tygodniu Kenny Dalglish doznał najwyższej porażki jako menedżer Liverpoolu. Jego podopieczni przegrali z Tottenhamem 4:0..

Przed tygodniem po raz szósty w swojej historii, Liverpool zmuszony był do gry w dziewiątkę z powodu czerwonych kartek.

Nigdy za kadencji Kenny’ego Dalglisha, Liverpoolowi nie udało się strzelić gola w trzech spotkaniach z rzędu.

Zeszłoroczna wiktoria na Molineux była pierwszym spotkaniem z Wolves, w którym Dalglish poprowadził Liverpool jako menedżer.

Pepe Reina zaledwie raz na cztery występy z Wolves musiał wyciągać piłkę z siatki. Miało to miejsce przed rokiem.

Dirk Kuyt będzie miał nadzieję na zdobycie swojego pierwszego ligowego gola od czasu wygranej 5:2 z Fulham. Byłoby to jego 50. trafienie w tych rozgrywkach.

We wszystkich rozgrywkach, Dirk trafiał do siatki rywali 67 razy, tylko raz mniej niż Ian Callaghan.

The Reds brakuje pięciu trafień, aby liczba ich bramek zdobytych od utworzenia Premier League wyniosła 1200.

W zeszłym sezonie Wolves trzykrotnie zwyciężali na wyjeździe: w Liverpoolu, na Villa Park i w Sunderlandzie. Potyczka na Stadium of Light była ich ostatnią, rozgrywaną poza domem w tamtym sezonie.

Na wyjazdach przegrywali, podobnie jak Stoke, aż 13 razy, najwięcej w Premier League. Tylko wspomniane Stoke i Newcastle zdobyły poza swoim boiskiem mniej bramek niż 16, które strzelili podopieczni McCarthy'ego.

Steven Fletcher, który od dziecka kibicuje Liverpoolowi, był najlepszym strzelcem Wolverhampton w zeszłorocznych rozgrywkach. Bramkarzy rywali pokonał 10 razy.

W ubiegłym sezonie Wolves odnieśli zwycięstwa nad Manchesterem City, Manchesterem United i Chelsea na Molineux oraz pokonali Liverpool na Anfield.

Najwyższa wygrana gości na tym boisku miała miejsce w 1946 roku, kiedy cztery bramki zdobył Denis Westcott, a mecz zakończył się wynikiem 5:1.

Zwycięstwo Wilków przed rokiem było ich pierwszym od sezonu 1983/1984. Tamto spotkanie także zakończyło się wynikiem 1:0.

Z ostatnich 24 meczów pomiędzy tymi drużynami na Anfield, 19 kończyło się wygraną Liverpoolu, a trzy remisem.

Na 25 ostatnich wizyt w czerwonej części Merseyside, zaledwie trzykrotnie Wolves zachowali czyste konto.

Wolves nie zdobyli na Anfield więcej niż jednego gola podczas swoich ostatnich 12 spotkań na tym stadionie. Po raz ostatni udało się im to we wrześniu 1972 roku, kiedy przegrali 4:2, a na listę strzelców wpisywali się Steve Kindon i John Rochards.

Podczas ostatnich 24 spotkań u siebie i na wyjeździe, zaledwie raz zwyciężyli więcej niż jedną bramką. Miało to miejsce w 1940 roku, gdy wygrali 4:1.

W obu spotkaniach na obcych stadionach w tym sezonie pozostali niepokonani. Pokonali 2:1 Blackburn oraz bezbramkowo zremisowali z Aston Villą.

Podobnie jak Luis Suarez, Kevein Doyle nie wykorzystał rzutu karnego w meczu otwierającym obceny sezon. Jego strzał obronił Paul Robinson.

Po remisie z Aston Villą, drużyna Wolverhampton po raz drugi w tym sezonie stała się na chwilę liderem ligi. Ostatnio zdarzyło się to we wrześniu 1962 roku.

Nie zdobyli bramki od 3,5 spotkania, czyli od dającego zwycięstwo nad Fulham gola Matta Jarvisa.

Jednakże w połowie tygodnia aż pięć razy trafiali do siatki Millwall podczas meczu Curling Cup. Jak dotąd bramki dla Wolves zdobywało 12 różnych zawodników, co jest najwyższym wynikiem w Prmeir League.

W tym sezonie, po raz pierwszy od rozgrywek 1998/1999, Wolves zwyciężyli w dwóch pierwszych meczach, choć wtedy grali oni w drugiej klasie rozgrywkowej. Po raz ostatni w najwyższej lidze udało im się to w sezonie 1979/1980.

Wolves przybędą na Anfield z nadzieją na wygranie dwóch meczów z rzędu na tym stadionie po raz pierwszy od sezonu 1950/1951.

Michael Knightly będzie miał okazję po raz 100. wystąpić w drużynie Wolverhampton.

Strzelcy w tym sezonie (mecze ligowe w nawiasach):

Liverpool: Suarez 3 (2), Adam 1 (1), Bellamy 1 (0), Carroll 1 (0), Henderson 1 (1), Kuyt 1 (0), Maxi 1 (0), Skrtel 1 (1), samobójcze 1 (1)

Wolves: Ebanks-Blake 2 (0), Doyle 1 (1), Edwards 1 (0), Elokobi 1 (0), Fletcher 1 (1), Guedioura 1 (0), Hammill 1 (0), Jarvis 1 (1), Milijas 1 (0), Spray 1 (0), Vokes 1 (0), Ward 1 (1)