LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1480

El Nino: Nie znają prawdy


Fernando Torres przed niedzielnym meczem Chelsea z Liverpoolem podgrzał atmosferę mówiąc, że fani The Reds nie znają prawdziwych powodów jego opuszczenia Merseyside w końcówce zimowego okienka transferowego.

Hiszpan w niesamowicie przygnębiających kibiców okolicznościach zadziwił piłkarski świat i w ekspresowym tempie przeprowadził się na Stamford Bridge na początku roku.

Torres powiedział, że o prawda o jego motywacji tego transferu nie wyszła na światło dzienne. Napastnik wypowiedział się także z wielkim podziwem o swoim byłym trenerze - Rafaelu Benitezie.

- Fani Liverpoolu znają tylko historię, którą do wiadomości publicznej podał klub. Nie znają wszystkich faktów.

- Nie czuję do nich urazy. Zawsze będą dla mnie kimś wyjątkowym.

- Wiele zawdzięczam Rafie Benitezowi. Żaden inny trener nie rozumiał mnie tak dobrze jak on.

- Jest wielkim szkoleniowcem, jego zespoły są zawsze świetnie przygotowane do gry. Nawet mimo niewielkich budżetów potrafił rywalizować z najlepszymi.

Torres przed niedzielną konfrontacją wie, że jego zespół nie może pozwolić sobie na stratę punktów, chcąc skutecznie rywalizować z potentatami z Manchesteru o mistrzowski tytuł.

- Nie możemy absolutnie pozwolić sobie na gubienie punktów. Będzie to dla mnie wyjątkowy mecz. Liverpool przechodzi przemiany i potrzeba im czasu, by wszystko właściwie zaskoczyło.

- Wydali dużo pieniędzy latem, mają pewien projekt, ale nic nie przychodzi od razu - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (32)

lenka 17.11.2011 22:43 #
zamilcz waćpan, wstydu oszczędź
breloczek 17.11.2011 22:44 #
"Nic nie przychodzi od razu" widzę tu analogię z transferem do Chelsea i bramkami w barwach niebieskich :D
Tomek9 17.11.2011 22:47 #
Musimy wygrać ten mecz!Już prawie zapomniałem że Torres gra w Chelsea, dobrze że przypomniał się w mediach, bo na boisku cięzko mu to wychodzi.
Jetzu 17.11.2011 22:51 #
lenka - Patrząc na Twój avek... ;P

Ok, nvm.

Oczywiście że nie znamy wszystkiego, tak jak nie znamy szczegółów odejścia Mascherano, Meirelesa czy nawet Aquilaniego. Każda wielomilionowa transakcja jest obarczona jakimiś tajemnicami które wychodzą dopiero po latach, gdy żadnej ze stron już na tym nie zależy.
scouser1892 17.11.2011 22:51 #
To dlaczego nam tej prawdy nie powie?!
liverpoolis 17.11.2011 22:52 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
lenka 17.11.2011 22:53 #
jetzu ja wiem. sentyment do niego pozostał (avka, nie torresa) :D
sebeszczyn 17.11.2011 22:59 #
no to może byś nas oświecił Fernando? Co ci zależy? Przecież już nie jesteś w LFC...
Nie cierpię takiego gadania.
sebeszczyn 17.11.2011 23:02 #
jetzu...

mascherano? Tak bardzo chciał odejść do Barcy, że odmówił wejścia na boisko w meczu z City, przegranym 3-0 bodajże. Nie wiem co tutaj takiego niejasnego. Warto tez dodać, że musieliśmy go sprzedać za bezcen, bo tak wymusił na władzach i trenerze swoje odejście.
Jetzu 17.11.2011 23:06 #
sebeszczyn -

Na przykład to, że według wielu źródeł bliższych Argentyńczykowi, Mascherano powiedział, że może zagrać ale nie czuje się na siłach wystąpić gdyż całą noc dyskutował warunki kontraktu z Barceloną i nie byłby w stanie dać z siebie 100%.
Mascherano forsował transfer do Barcelony bo musiał się śpieszyć, z własnej kieszeni wyłożył kilka milionów i dawno dał jasno do zrozumienia że chce odejść, a w ostatnim meczu w barwach LFC zagrał znakomicie zdobywając tytuł zawodnika meczu.
Naprawdę sądzisz, że ktoś kto tak bardzo chciał odejść do Barcelony, po daniu z siebie 100% w pierwszym meczu, za tydzień ot tak powiedział że nie zagra? Masche zawsze dawał z siebie 100% na boisku.
Sagittarius 17.11.2011 23:08 #
Quo vadis Fernando?
sebeszczyn 17.11.2011 23:09 #
jetzu..

uważam, że tak. Klub nie był w najlepszej sytuacji, więc postanowił się zwinąć. A prawdę powiedziawszy to to, że gra teraz w Barcelonie zawdzięcza Beniowi i ogólnie klubowi, który wyłożył za niego nie mała kase.
Sagittarius 17.11.2011 23:22 #
Właśnie tego nie rozumiem. Czy ludzie nie doceniają tego co im się daje? City wywaliło na Teveza 45mln funtow i wykupili go z MSI - prawie jakby dali mu wolność.

Podobna sytuacja w LFC. Masche z przeciętnego WHU idzie do wielkiego LFC. Zostaje, znowu pozwolę sobie użyć słowa ''uwolniony'' od MSI.

I teraz tak - jeden idzie do Barcy bo już mu się nie podoba LFC, w którym miał wielkie uznanie trenera, kibiców itp. Drugi uwielbiany przez fanów City, zarabiający krocie i dalej mu źle... Wyjazd bez zezwolenia i ukrywanie się w domu przed klubem to kolejna rzecz.

Nie rozumiem takich ludzi. Ludzi wybrednych.
Zeph 17.11.2011 23:22 #
Fanatyzm do takiego klubu jak LFC, nie powinien mimo wszystko przyćmić pewnych faktów. Mascherano odszedł do klubu lepszego, jednak nie raz wyraził wdzięczność i podziw dla LFC, Torres też odszedł do klubu, który jak mu się wydawało miał lepsze perspektywy. Jak widać jeden i drugi doceniają to co ten klub dla nich zrobił, ale i obydwaj spłacili się wielokrotnie (nie mówię o cenach za transfery!). Trzeba pamiętać, że to zawodowcy, oni muszą zarabiać pieniądze, poza tym mają swoje ambicje. Tak po prostu jest. Ja nadal ich lubię i będę lubił. Analogicznie tak samo jest z Xabim. A jeżeli są jakieś powody, które zmusiły Fernando do odejścia, niech zostaną pomiędzy nim a klubem. Cokolwiek nie by nie powiedział, jakie są fakty i tak zostanie zdrajcą, a szkoda :(
LiverpoolBeatles 17.11.2011 23:30 #
Po co on się w ogóle odzywa? Jak chce coś powiedzieć to niech mówi wprost, a nie kreci i sieje zamęt. I chociaż nigdy nie przestałam go lubić takie wypowiedzi są po prostu irytujące i wkurzające...
Sowinio 17.11.2011 23:50 #
zapomnijmy o Torresie ,mnie wciaz serce boli,zapomnijmy o Meirelesie to juz historia, nic juz sie nie zmnieni, myslmy o 3 punktach, ktore mozemy normalnie zdobyc ja dlamnie tylko LFC YNWA!!!!!!!!!!!!!!!!patrzrmy w przyszlosc
Aisak30 17.11.2011 23:51 #
Według mnie takie gadanie nie ma sensu. Mówi, że nie znamy prawdy, a sam nawet nie kiwnie palcem, żeby łaskawie nam ją przekazać. Czego tak naprawdę oczekuje? Że jako kibic Liverpoolu zacznę filozofować nad jego wypowiedzią, szukając drugiego dna? Jeśli Torres zamierza wracać do tematów swojego odejścia to niech chociaż mówi z sensem i na temat. Minęło już pół roku, więc chyba wypada w końcu odejść od ciągłego owijania w bawełnę.
Afisch 18.11.2011 00:38 #
lada chwila minie rok...
Czejson 18.11.2011 06:59 #
Jesteście śmieszni... Każdy zawodnik marzy o tytułach a wasz klub już mu tego nie dawał + nie było jego ulubionego trenera, nie dziwię się ze odszedł był to po prostu kolejny krok w rozwoju kariery:) Gdyby nie odszedł to by u was też nie strzelał goli i był w cieniu Suareza a do tego nie grał w LM.. :) Wszyscy wiecie o ile jesteście kibicami nie sezonowymi że on u was też grał fatalnie po odejściu rafy w porównaniu do tego co gra od tamtego czasu Suarez :) Ale całym tym swoim zachowaniem pokazujecie że robicie z zawodnika takiego murzyna co ma robić tylko dla was a zamiast go sprzedać by robił komuś innemu wolicie zabić :)
Lyzwa7 18.11.2011 08:05 #
Czejson - Grał tak fatalnie, że strzelił w pół roku 9 goli, a dla Chelsea póki co ile w dłuższym okresie czasu? ;)
"Nigdy nie zagram w innym angielskim klubie niż Liverpool" to słowa Torresa, dowiedz się co to honor potem wdawaj się w dyskusje i nazywaj kogoś śmiesznym, a co do Fernando to niech się szanuje i zamilknie.
BartekLfc1993 18.11.2011 08:06 #
"Nie czuję do nich urazy. Zawsze będą dla mnie kimś wyjątkowym"
Szkoda , że nie poczekałeś jeszcze sezonu...
Mimo wszystko dziękuję z imieniu wszystkich kibiców The Reds !
Michax9 18.11.2011 08:22 #
Mi również żal, że odszedł. Będę pamiętał Torresa z najlepszych lat w LFC. Już nie mogę się doczekać niedzielnego meczu. Obstawiam 2-1 dla nas. I czuję, że Torres strzeli. A ten kto zdobędzie bramkę dla Liverpoolu, w styczniu może już dla nas nie grać...
Jaquar 18.11.2011 09:16 #
Nie znają, bo jej nie ujawniłeś, tchórzu
Majher13 18.11.2011 09:55 #
Czejson- nie chodzi o to, że odszedł. Chodzi o to, jak to zrobił. To tak, jakby dziewczyna, powiedziała Ci, że Cię kocha, a na drugi dzień odeszła z innym z uśmiechem na twarzy. Tak się właśnie czuję jak oglądam kompilacje z jego grą w LFC- zdradzony. Nie nienawiść, ale żal i smutek. Pewnych rzeczy się nie robi.
sebb 18.11.2011 10:38 #
Gdybyście za nim nie tęsknili, ten news nie wywołałby aż tak wielkiego poruszenia. Każdemu z nas brak Fernando, ale za to można winić tylko ówczesny zarząd, który brakiem profesjonalizmu i zaufania do Rafy (środki na wzmocnienia!) spowodował to że nasz wielki klub w parę miechów od Jego odejścia posypał się jak domek z kart.

Gdybyśmy te trzy sezony temu mieli tych samych właścicieli i zarząd co obecnie, myślę że Rafa by dalej był managerem (dostałby większy kredyt zaufania i więcej pieniędzy na transfery), a Fernando z Luisem stanowiliby najlepszy atak PL. Bo nawet gdyby El Nino nie odszedł, pieniądze na Suareza i tak by się znalazły, tego jestem pewien.
Gin 18.11.2011 11:08 #
Co chwile jak pytaja Torresa o cokolejek związane z łac to on gada ciagle te same brednie.......żal !!!!!! Nikt go nie rozumie biedaka
FankaLFC 18.11.2011 12:42 #
Jedna neutralna wypowiedź, podkreślam neutralna, a Wy już wracacie go do łask? Nigdy. Dla mnie to wciąż El Zero, nie żaden El Nino.
Thisu9 18.11.2011 13:49 #
Dla tych co bronią Torresa.Co zrobicie jak strzeli zwycięską bramkę albo hattricka.El Judasz!
Alexandre 18.11.2011 14:05 #
Mówi tak dlatego bo pewnie się boi że dostanie z łokcia od Aggera.
ChicaDeAyer 18.11.2011 16:25 #
"Nie czuję do nich urazy. Zawsze będą dla mnie kimś wyjątkowym."
Słowa, słowa, puste słowa - jedynym styczniowym czynem przekreśliłeś wszystko, na co pracowałeś przez te niemal 4 lata. I dobrze, że oliwa w końcu wypłynęła na wierzch - dalej tkwilibyśmy w błogiej nieświadomości i ubóstwialibyśmy coś, co jest mitem.
Rafa Benitez - oto jedyna rzecz, która łączyła Torresa z Liverpoolem, nie miłość, szacunek czy czerwone serce.
Doriss 18.11.2011 17:08 #
gada po to, by podkręcić atmosfere. Sentyment na pewno ma, my też mamy jako kibice, ale tak po prostu interesów sie nie robi. Biznes jest biznes, nie ma sentymentów .. niby prawda, ale to było poniżej pasa, może i kiedyś mu wybacze, ale nie prędko, dla mnie stał się zdrajcą, nie ważne jakie miał motywy.
dominika 18.11.2011 18:33 #
"Nie czuję do nich urazy" Za co masz czuć do nas urazę? Za to, że podczas twojego całego pobytu na Anfield kibice uwielbiali Cię? Za to, że poszliby za Tobą w ogień?
Koleś oszukał nas i zdradził. Dla mnie jest zerem. Nigdy mu tego nie wybaczę.
Gin 19.11.2011 09:52 #
Asfodel - A to dlatego że byłem w sklepie APPLE i bawiłem się Ipod'em2 i chyba coś źle powciskałem ten ekran.... :P

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (5)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (1)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com