AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1480

Adam: To dla ciebie, Brad


Charlie Adam zadedykował zwycięstwo na Stamford Bridge bramkarzowi Liverpoolu Bradowi Jonesowi, którego syn zmarł przed meczem z Chelsea. The Reds wygrali 2-1 po znakomitej indywidualnej akcji Glena Johnsona, a Szkot tuż po meczu zadedykował zwycięstwo przeżywającemu tragedię koledze z drużyny.

- Chciałbym zadedykować to zwycięstwo Bradowi Jonesowi, który przeżył bardzo ciężko tydzień po stracie syna - powiedział Charlie.

- Ta wiktoria była dla ciebie i wszyscy o tobie myślimy.

Wydawało się, że Liverpool będzie musiał zadowolić się punktem przywiezionym ze stolicy, po wyrównującej bramce wprowadzonego w przerwie Daniela Sturridge'a.

Adam czuł, że The Reds zasługują na zwycięstwo i był zadowolony ze swojego udziału przy bramce Maxiego.

- W takich sytuacjach jesteśmy uczeni, by grać pressingiem. Na szczęście udało mi się odebrać piłkę, a Maxi świetnie wykończył akcję. Później dobrze się zachowaliśmy po stracie bramki na początku drugiej połowy.

- To nie jest skalp, ponieważ jesteśmy dwoma wielkimi klubami, które grają przeciw sobie. Jesteś na dobrej pozycji i wiem, że mogło być lepiej, jeśli uzyskalibyśmy inne rezultaty. Jednak cieszymy się ze zwycięstwa.

- To był trudny mecz, ponieważ graliśmy przeciwko dobrej drużynie. Mają znakomitych piłkarzy, ale my też posiadamy wielu świetnych graczy i myślę, że zaprezentowaliśmy się dziś fantastycznie. To był dobry sposób, by powrócić po ostatnich trudnych tygodniach. Ciężko było pogodzić się z rezultatem domowego meczu przeciwko Swansea, ale musisz to zrobić, gdy przyjeżdżasz do miejsc takich, jak to i chcesz spisać się dobrze - dodał Szkot.

W międzyczasie strzelec zwycięskiej bramki Glen Johnson był zachwycony trafieniem do siatki przeciwko swojemu byłem klubowi.

- Lubię atakować i świetnie było strzelić dziś gola. To fantastyczne. Oczywiście miałem parę trudnych miesięcy, ale ze spotkania na spotkanie czułem się coraz lepiej i wreszcie czuję, że wróciłem do pełni zdrowia. Czuję się dobrze.

- Wiemy, że dominowaliśmy w pierwszej połowie i przewidywaliśmy, że mogą dostać kopa w tyłek w przerwie i spodziewaliśmy się reakcji z ich strony. Gdy raz przyspieszą są trudni do zatrzymania, jednak chłopcy pokazali świetny charakter powracając do gry i strzelając zwycięską bramkę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (11)

barolfc 20.11.2011 20:10 #
BRAWO!
Kemot 20.11.2011 20:11 #
Właśnie dlatego kocham ten klub.
Trzymaj się Brad.
Moodoris1892 20.11.2011 20:12 #
Aż się łezka zakręciła.
Charliie26 20.11.2011 20:19 #
Piękny gest ze strony Charliego, jak i całej drużyny .

Aż nie chcę myśleć co czuje teraz Brad . . Miejmy nadzieję że on to wytrzyma. Współczuję Brad Tobie i Twojej żonie, jak my wszyscy stąd.
SlawoLFC 20.11.2011 20:23 #
Adam rozegrał dziś kapitalne zawody, pokazał wreszcie to czego wszyscy od niego oczekiwali. A dedykacją udowodnił że nie obce są mu słynne słowa YNWA
Bartas_LFC 20.11.2011 20:24 #
Brad You'll Never Walk Alone !

Piękny gest z tymi czarnymi opaskami, bo Liverpool to więcej niż klub !
Piastus 20.11.2011 20:27 #
YNWA!
Whiteboy 20.11.2011 20:58 #
Kocham ten klub, troche sie rozczulilem ale co tam.
Thisu9 20.11.2011 21:42 #
Bo LFC to coś więcej niż klub.
Steve123 20.11.2011 21:45 #
Brawo Adam.Charliie26 powiedział wszystko co chciałem ująć
mateusz123 21.11.2011 15:00 #
Charlie Adam zachował się wspaniale, a przy okazji to był jego świetny mecz, jeden z najlepszych

Pozostałe aktualności

Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (8)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (2)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports