Carra: Marzę o występie na Wembley
Po wczorajszym występie w wygranym 2:0 meczu z Chelsea w 1/4 finału Carling Cup Jamie Carragher wziął na cel pierwszy w swoim życiu występ na nowym Wembley.
Doświadczony obrońca w dobrym stylu powrócił do drużyny, która zdobyła Stamford Bridge i zapewniła sobie udział w półfinale Pucharu Ligi po golach Maxiego i Martina Kelly'ego.
Carra przyznał, że było by czymś wyjątkowym zagrać o trofeum na stadionie zwanym The Home of Football, ale by tak się stało, the Reds muszą pozostać skupieni na każdym kolejnym kroku.
Carragher powiedział:
- Grałem na Wembley w jednym, czy dwóch występach w reprezentacji, ale nigdy nie grałem tam dla Liverpoolu. Zrobiłbym to z przyjemnością, ale zawsze, gdy dostawaliśmy się do finałów krajowych pucharów, były one rozgrywane w Cardiff, więc nigdy nie grałem z Liverpoolem na Wembley.
- Przed nami półfinał, który będzie się składał z dwóch spotkań, a w stawce są naprawdę silne drużyny, tak więc będzie to bardzo trudne. Potraktujemy półfinał bardzo poważnie.
Główka Martina Kelly'ego ukoronowała wczorajszy dobry występ prawego obrońcy młodzieżowej reprezentacji Anglii.
Carragher przyznał, że na tej pozycji the Reds mają możliwość wyboru i uważa, że Kelly będzie się dalej rozwijał pod skrzydłami Glena Johnsona.
- Kelly to młody chłopak, który wciąż się uczy. Może się wiele nauczyć od Glena Johnsona, prawego obrońcy reprezentacji Anglii - powiedział Jamie.
- Ale mam nadzieję, że w przyszłości Martin Kelly sam będzie grał na tej pozycji, tak jak to pokazał w meczu z Chelsea.
Komentarze (1)