De Rossi: Gerrard moim idolem
Przed zbliżającym się starciem reprezentacji Włoch i Anglii w ćwierćfinale Euro 2012, zawodnik "Squadra Azzurra" - Daniele De Rossi, w samych superlatywach wypowiada się o Stevenie Gerrardzie.
Gerrard zaliczył serię magicznych występów w reprezentacji Anglii podczas Euro 2012, przyczyniając się do zajęcia przez ekipę Hodgsona pierwszego miejsca w grupie D.
Gwiazdor Liverpoolu miał udział aż przy trzech z pięciu bramek zdobytych przez Anglików w fazie grupowej, asystując przy trafieniach Lescotta, Carrolla i Rooneya.
Doceniając wpływ Gerrarda na poczynania ofensywne Anglików, nie można zapominać o jego równie kluczowej roli w grze obronnej. Podopieczni Roy'a Hodgsona są powszechnie chwaleni za udaną grę defensywną - tracąc zaledwie trzy gole w pięciu meczach pod jego wodzą.
Kapitan reprezentacji Anglii i Liverpoolu pełni istotną funkcję w drużynie nowego menedżera, zajmując miejsce tuż przed czwórką defensorów wraz ze Scottem Parkerem, stwarzając swoistą osłonę dla środkowych obrońców - wykorzystując jednocześnie swe umiejętności rozpoczynania kontrataków długimi podaniami - co jest kluczowym elementem taktyki Anglików na tym turnieju.
Został obdarzony wszechstronnymi umiejętnościami – mówi De Rossi – przyznając, że spróbuje wykorzystać niektóre z cech Gerrarda w swoim stylu gry.
- Steven Gerrard jest moim idolem. Od 10 lat znajdował się na szczycie.
De Rossi dodaje: - Gdy obserwuję Gerrarda łączącego grę w ataku i obronie, chciałbym to robić mniej więcej identycznie.
- Anglia jest bardzo silnym zespołem, grają we włoskim stylu - są niezwykle twardzi w defensywie. Możliwe, że wolelibyśmy zmierzyć się w ćwierćfinale z Ukrainą, ale nie narzekamy.
De Rossi wypowiedział się również o młodym i niedoświadczonym składzie, jaki powołał na turniej w Polsce i na Ukrainie Roy Hodgson.
- Mają młodych, bardzo solidnych skrzydłowych. Nie będzie nam łatwo. Ich trener ma za sobą długą karierę, pracował także we Włoszech.
De Rossi występował głównie na pozycji środkowego obrońcy w trakcie Euro 2012 i prawdopodobne jest, że w meczu z Anglią znów pojawi na tej pozycji, gdyż urazu doznał podstawowy środkowy obrońca - Giorgio Chiellini, a jego występ w niedzielnym spotkaniu jest raczej niemożliwy.
Komentarze (2)