Joe Allen: Statystyki Opta
Joe Allen został w piątek piłkarzem Liverpoolu, dlatego warto zapoznać się z jego statystykami z sezonu 2011/12 w Premier League. Nie da się ukryć, iż są one imponujące.
Najbardziej wartościową z nich jest celność podań 22-latka, wynosząca 91.2% przy liczbie 2177 podań.
Porównując to do innych, jego rezultat jest niewiele lepszy od wyniku Maxi Rodrigueza, który był najlepszym podającym Liverpoolu w ubiegłym sezonie (90.6% przy 394 podaniach).
Nieco gorszy wynik został osiągnięty jeśli chodzi o podania na połowie rywala, bowiem 85.5% z nich znalazło swojego adresata.
Allen spędził na boisku 2891 minut w lidze, czyli mniej niż zaledwie dwóch graczy the Reds: Martin Skrtel (2994) i Jose Enrique (2992).
Walijczyk zanotował 256 odbiorów, co plasowałoby go na drugiej pozycji w składzie LFC, tuż za Enrique (270).
Ponadto, Allen ma na swoi koncie 74 przechwyty, więcej niż jakikolwiek inny zawodnik Liverpoolu. Był najlepszy także w klasyfikacji wygranych pojedynków, pokonując rywali 198 razy (54.5%).
82 próby zablokowania piłki kończyły się powodzeniem, co stanowi 74.5% skuteczności,
Pomocnik zaliczył dwie ligowe asysty i stworzył 44 okazje do zdobycia bramki.
Dodatkowo, Allen strzelił cztery gole, a celność jego strzałów wyniosła 48.1%.
Komentarze (7)
Login: woytas1995
Ma wszystko co jest potrzebne na środku pomocy. Szklanka nie jest. Dobry technicznie. Potrenuję trochę z Gerrardem i będzie strzelał brami z 40m.
Strasznie imponuje mi ostatnio Jonjo, ale jak w jego miejsce wejdzie Joe to ten środek z Lucasem i Gerrardem będzie chodził jak w zegarku po jakimś czasie. Do tego Hendo i wspomniany Shelvey, Suso w razie czego i mamy całkiem jakościową pomoc, w której każdy nadaje się do stylu Rodgersa.
Ciągle jest lipa z przodu, bo za mało tam ludzi, ale ten zespół zaczyna nabierać kolorów. Kilka miesięcy temu Rodgers i Allen byli dla mnie mniej więcej anonimowi. Dziś jestem zachwycony, że obaj są u nas.
Statystyka, to statystyka. Młody chłopak, mający papiery na zostanie jednym z najlepszych środkowych pomocników na wyspach. Mam nadzieję, że Hendo na jego transferze nie ucierpi, oby rotacja była częsta, ale przy tym przemyślana. Limit pecha wykorzystaliśmy w poprzednim sezonie chyba na jakieś w przód, więc panowie czekamy :D Jeszcze 5 dni.