McGlynn: Nie bójcie się Liverpoolu
Menedżer Hearts John McGlynn zaapelował do swoich graczy o profesjonalne podejście do meczu z Liverpoolem. Menedżer chce uniknąć sytuacji, która miała miejsce przed rokiem, kiedy jego piłkarze okazali zbyt duży respekt Tottenhamowi Hotspur, co zakończyło się upokarzającą klęską.
Hearts mają zamiar zrehabilitować się za porażkę 0:5 w Kogutami na tym samym etapie rozgrywek i również na własnym stadionie.
Szkoci podeszli wówczas do spotkania ze zbyt wielkim szacunkiem do przeciwników, co ci skrzętnie wykorzystali i już po pół godzinie gry prowadzili trzema golami.
Były menedżer Raith Rovers chce mieć pewność, że tym razem jego podopieczni nie przestraszą się sławniejszych rywali.
- W innym razie stanie się to, co rok temu - stwierdził McGlynn.
- Wspaniale jest grać taki mecz, to niezwykła okazja, ale zanim się obejrzysz, już przegrywasz dwoma bramkami.
- Czeka nas trudne zadanie, dlatego musimy upewnić się, że atmosfera ponownie nas nie przytłoczy. Trzeba naprawdę skupić się na pracy. Przemawiając do swoich zawodników muszę mieć pewność, że wszystko jest dla nich jasne - zakończył.
Komentarze (3)