Rush: Cou i Stu będą ich celem
Ian Rush wierzy, że Everton będzie próbował ostro potraktować Daniela Sturridge’a i Philippe Coutinho w niedzielnych derbach Merseyside. Para ofensywnych zawodników Liverpoolu wykazała się wybitną grą w miażdżącym zwycięstwie the Reds nad Newcastle.
Podania Philippe były niezwykle celne, a Sturridge popisał się klasowym wykończeniem podczas ostatniego spotkania na St James‘ Park.
David Moyes z pewnością postara się zminimalizować wpływ tych zawodników. Menadżer przeciwnej drużyny będzie szukał swojej pierwszej wygranej w derbach na Liverpoolu.
- Everton jest świadom tego, że pozwalając Coutinho i Sturridge’owi na otwartą grę, będą w dużych kłopotach.
- Newcastle ostatnio pokazało jak nie powinno się traktować ofensywnych piłkarzy Liverpoolu. Everton z pewnością nie zostawi tyle miejsca naszym styczniowym nabytkom.
- Jestem pewien, że Moyes zasugeruje swoim zawodnikom ostrzejsze i bliższe krycie naszych piłkarzy, zwłaszcza Coutinho. Jednakże, dobrze zawodnicy zawsze potrafią sobie jakoś poradzić.
- Sądzę, że Sturridge na pewno zdaje sobie sprawę z tego, czego może się spodziewać. Gra w Premier League już od dłuższego czasu, a jego obecna forma jest godna podziwu.
- Steven Gerrard i Jamie Carragher przypomną naszym zawodnikom, iż nie jest to zwykłe spotkanie. To mecz, podczas którego będziesz kopany, musisz ciężko pracować i nie będziesz miał sporo miejsca na nic.
Zwycięstwo z the Blues zmniejszy różnicę między dwoma klubami do 2 punktów i umożliwi drużynie Brendana Rodgersa na zakończenie sezonu nad lokalnym rywalem. Everton zajmuje obecnie 6 miejsce w tabeli Premier League.
- Sądzę, że jest to niesamowicie ważne, byśmy wygrali. Everton już w poprzednim sezonie zakończył rozgrywki nad nami. W tym roku musimy się lepiej spisać.
- Nawet jeśli już pokonamy ich w niedzielę, nie ma pewności, czy uda się ich prześcignąć w tabeli.
- To będzie fantastyczne spotkanie. Gramy u siebie, ale myślę, że nie będzie to duża różnica. Everton może być nawet faworytem tego meczu.
- Podchodzą do tej potyczki ze świadomością, że nawet remis będzie dla nich całkiem pozytywnym wynikiem, albowiem nie zmniejszy to różnicy punktowej między zespołami i mają większe szanse na utrzymanie obecnej pozycji.
W niedzielę Jamie Carragher odbędzie swoje ostatnie derbowe starcie Merseyside. Rush naciska, że nasz obrońca będzie całkiem zdeterminowany by zejść z boiska ze świadomością, iż pogrążył swoich lokalnych rywali.
- Będziesz tęsknić za takimi jak Carra w szatni i będzie Ci go brakować w takich meczach jak ten.
- Przed spotkaniami z Manchesterem United i Evertonem, zawodnicy pokroju Carraghera i Gerrarda będą bezustannie przypominać reszcie drużyny, że nie jest to zwykłe spotkanie.
- Przed meczem z Evertonem powiedzą „To derby Merseyside. To starcie kibiców“
- Carra upewni sę, że reszta drużyny nie pozwoli przeciwnikowi zwyciężyć. Będzie nam go boleśnie brakowało.
W tym tygodniu kadra złożona ze sztaby LFC TV zadecydowała, że Ian Rush jest największym bohaterem derbów Merseyside.
Walijczyk strzelił niemożliwą liczbę 25 goli przeciw lokalnym rywalom podczas swojego 15 letniego panowania. Rush wyjaśnił jak pewność siebie narasta w jego żyłach, gdy tylko zauważy błękit Evertonu.
- To niesamowite uczucie. Nie wychodziłem na murawę myśląc, że uda mi się strzelić. Wychodziłem na nią, wiedząc, że strzelę.
- Tak naprawdę, każdy będzie miał swoją szansę. Problem polega na tym, czy zdołasz ją wykorzystać.
- Z Manchesterem United było nieco inaczej. Zajęło mi to trochę czasu zanim udało mi się im strzelić. Z nimi nie było tak łatwo i grałem, myśląc o tym, że może mi się uda zdobyć bramkę. Podczas spotkań z Evertonem było całkiem inaczej.
- To wszystko zależało od pewności siebie. Po 6 bramkowym zwycięstwie z Newcastle, jestem pewien, że nasi zawodnicy będą wystarczająco pewni siebie na mecz przeciw Evertonowi.
Komentarze (1)