SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1788

Jonjo: Wiele się nauczyłem


Jonjo Shelvey wyjaśnił, dlaczego uważa miniony sezon za najważniejszy w swojej karierze. Piłkarz twierdzi też, że praca pod okiem Brendana Rodgersa uczyniła z niego lepszego zawodnika.

Numer 33 Liverpoolu zanotował więcej występów w pierwszej drużynie, niż kiedykolwiek wcześniej, 32. Zdobył również kilka bramek w Lidze Europy oraz zadebiutował w reprezentacji Anglii.

– To był najważniejszy sezon w mojej dotychczasowej karierze – powiedział Shelvey oficjalnej stronie klubu.

– Przez ostatnie 3 miesiące musiałem trochę przyhamować. Przez pierwszą część sezonu naprawdę dużo grałem, potem już mniej. Na pewno nie tyle, ile bym chciał.

– Patrząc wstecz, miałem kilka dobrych meczów i kilka słabszych. Osobiście sezon uważam za udany.

– Zadebiutowałem w drużynie narodowej i dzięki menadżerowi nauczyłem się grać inaczej. Jeśli poprawiasz swoje umiejętności w defensywie, uczysz się lepiej atakować. Na tym staram się skupiać.

– Dobrze jest mieć takiego menadżera jak Brendan. Ufa młodym chłopakom i pozwala grać.

Shelvey zdobył 4 gole dla the Reds w Lidze Europy. Najbardziej zapamiętana wydaje się główka przeciwko Udinese na Anfield. Występy w europejskich rozgrywkach sprawiły pomocnikowi największą przyjemność.

– Chyba dwa gole, które strzeliłem przeciwko Young Boys – powiedział Shelvey, zapytany o swój najlepszy moment w kampanii.

– Wszedłem z ławki i zdobyłem dwie bramki. Potem, w niedzielę, dostałem czerwoną kartkę w meczu z Manchesterem United. To był dziwny tydzień.

– Chciałbym jednak strzelać więcej bramek. Miałem kilka szans. Więcej goli ode mnie, z pomocników, strzelili tylko Hendo i Stevie. To chyba niezła statystyka.

Mówiąc o przyszłym sezonie, Shelvey chce stać się regularnym bywalcem pierwszej jedenastki Liverpoolu.

– Wiem, że muszę panować nad sobą. Być spokojnym, bo na ogół jestem dość agresywny. Ale jeśli wyzbędę się tego, to nie będę już takim samym piłkarzem – dodał.

– Cały czas ktoś mówi: „Tego nie wolno, tamtego nie wolno”. Taki ktoś nie wie jednak, że na boisku panują zupenie inne emocje i inaczej się patrzy na to, co się dzieje dookoła.

– Potrzebuje okresu regularnych występów. Zagrać 10 meczów i ugruntować swoją pozycję, to cel dla mnie.

Jeśli chodzi o cel klubu w następnym sezonie, Shelvey jest zdania, że Liverpool jest w stanie zająć miejsce w czołowej czwórce.

– Cały czas idziemy naprzód, to widać. Wiadomo, trzeba pewne rzeczy wyeliminować, przede wszystkim frustrujące remisy, jeśli chcemy myśleć o czwartym, czy trzecim miejscu. Sądzę, że to realny cel na przyszły sezon.

– Ta kampania to czas przebudowy. Nowy menadżer miał dużo do zrobienia. Sądzę jednak, że jako piłkarze już się dostosowaliśmy i jest coraz lepiej.

– Teraz powinno do nas dołączyć kilku nowych graczy, których celem będzie zapewnianie nam zwycięstw. Trzeba też zastąpić Carraghera.

– Będzie to trudne, ale jeśli dołączy do nas kilku nowych piłkarzy, którzy pozwolą nam na zwiększenie ofensywnego potencjału, to myślę, że czołowa czwórka jest jak najbardziej realna.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com