Boss: Dalej będziemy się wzmacniać

Brendan Rodgers jest pewny, że Liverpool dokona kolejnych wzmocnień w sierpniu przed zakończeniem okienka transferowego. Iago Aspas, Luis Alberto, Simon Mignolet i Kolo Toure to dotychczasowe transfery menedżera the Reds, który nie zamierza na tym poprzestać tworzenia swojego projektu na Anfield.

Boss przekonuje, że po kolejnych wzmocnieniach, Liverpool będzie zdolny rywalizować o miejsce w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.

- Zawsze patrzę na to pod kątem wzmocnienia drużyny i jej rozwoju- powiedział Rodgers na konferencji prasowej w Norwegii.

- Ciągle zamierzamy pozyskać określonych piłkarzy. Sądzę, że na koniec miesiąca, będę miał do dyspozycji kadrę, mogącą walczyć o miejsce, gwarantujące start w Champions League.

- Potrzebujemy 1-2 zawodników, by uzupełnić pozycje, które najbardziej tego wymagają. Prawdopodobnie też dojdzie do tego 1 albo 2 piłkarzy, którzy stanowić będą wzmocnienie naszej formacji ofensywnej. Okno transferowe pozostaje otwarte do końca miesiąca, więc mamy na to czas.

- Naszym nadrzędnym celem jest kolejny krok do przodu, w porównaniu z zeszłym sezonem. Skończyliśmy ostatecznie na 7 miejscu i zamierzamy stanowczo to poprawić.

- Liverpool to klub, który w każdym sezonie powinien rywalizować o grę w Lidze Mistrzów. Tu nic nie dzieje się przypadkowo i uważam, że stać nas będzie na podjęcie rywalizacji.

- Oczywiście to wielkie wyzwanie, gdyż kluby z czołówki latem także nie próżnowały i wzmocniły swoje składy.

- Jasne, to ogromne wyzwanie dla moich zawodników, jednak nie boimy się go podjąć. Znamy swoją wartość i nas także powinno się obawiać.

- Zamierzamy pokazać, że znaczącą się rozwinęliśmy w ostatnich miesiącach. Zawsze będę optymistą i nigdy nie przestaję walczyć.

- Taka jest filozofia tego klubu. Nigdy nie zaakceptujemy drugiej jakości. Naszym celem jest Liga Mistrzów i finiszowanie w Premier League najwyżej, jak się da. Priorytetem dla zespołu jest po prostu długo oczekiwany powrót do europejskiej elity.

Boss wypowiedział się też na temat sagi transferowej wokół Luisa Suareza.

- Nie powiem nic nowego, w porównaniu z tym, co miałem do przekazania w kwestii Luisa przez całe lato.

- To niesamowity piłkarz, prawdziwy wojownik, który zawsze chce wygrywać i pokazał to w minionym sezonie.

- Mieliśmy kilka ofert z jednego klubu, jednak żadna z nich nie odzwierciedlała choćby w bliskim stopniu piłkarskiej wartości napastnika.

- Powtórzę raz jeszcze, te pieniądze nie obrazują wartości Luisa Suareza.

- Nie mamy zamiaru sprzedać jednego z najlepszych zawodników na świecie do jednego z naszych głównych rywali. Myślę, że to jasna informacja.

- Nie będziemy z nikim dyskutować, jeżeli na stole nie pojawi się oferta, która odpowiednio podsumuje wartość Suareza - podsumował menadżer.