BR: Pracujemy nad wzmocnieniami
Boss ma na celu sprowadzenie piłkarzy będących realnym wzmocnieniem dla drużyny. W trakcie przygotowań do sezonu praca wre na każdym froncie, by zdążyć przed zamknięciem letniego okienka.
Szkoleniowiec z Irlandii Północnej wprowadził ostatnio do składu czterech nowych zawodników, lecz zapewnia, że na tym nie poprzestanie. W wywiadzie mówi też, jak planowane zakupy mogą wpłynąć na pozycję Philippe Coutinho.
– Wykonujemy dużo zakulisowej pracy w temacie transferów, ale oczywiście nie jest łatwo – powiedział.
– Widać też, z jakimi trudnościami borykają się inne kluby, jednak jestem pewny, że poszerzymy jeszcze kadrę, co bez wątpienia jest nam potrzebne.
– Piłkarze sprowadzeni w obecnie trwającym okienku zrobili sporą różnicę, ale wydaje mi się, że jeszcze odrobina doświadczenia dodana do tego, co już mamy, zagwarantuje ciekawą kampanię w naszym wykonaniu.
– Wszyscy staramy się wypełnić nasze założenia i oby nam się to udało.
– Mamy pieniądze na odpowiednich zawodników, ale nie chcemy w pośpiechu sprowadzać byle kogo. To musi być ktoś, kto przyjdzie i od razu wniesie coś do drużyny.
Wypowiedział się też na temat planów odnośnie Coutinho: – Bez wątpienia, numer 10 to jego najlepsza pozycja. Kiedy dobrze obsadzimy skrzydła, Philippe bezdyskusyjnie grać będzie na środku, bo to wychodzi mu najlepiej.
– Ma swobodę w organizacji gry i włączaniu się do akcji defensywnych, co jest dla nas bardzo pomocne, jednak jest przede wszystkim ofensywnym środkowym pomocnikiem.
Zapytano go także o rozwój spraw z buńczucznym napastnikiem w roli głównej: – Musimy doprowadzić wszystko do porządku.
– Wiele zostało powiedziane, my już ustosunkowaliśmy się do tej kwestii, podkreślając wagę zobowiązań i wymaganych norm.
– Jeśli nie spełniasz wszystkich wymagań, nie grasz, to proste.
– Jeżeli mamy uzbroić się w cierpliwość i czekać, niech tak będzie. Ten klub reprezentuje wielkie wartości, mamy nadzieję, że rozwiążemy tę sprawę polubownie.
– Między mną a Luisem nie ma żadnych zgrzytów, ale oczywiście najważniejszy jest szacunek do klubu, do drużyny.
Komentarze (17)
Ps. Daily Mail pisze, że Totki złożyły ofertę opiewającą się na 15 milionów funtów za Eriksena i Alderweireleda ;/
rodgers tak powiedzial i to mi wystarczy jak nikt inny nie przejdzie tragedii niema
(" ljajic jest do wyjecia z violi. Wefług mnie koles jest lepszy od muriela")
to ciężko będzie się w lidze utrzymać :P
Nie wiem jak Ty, ale ja żadnego błędu ortograficznego w poście Foggy'ego nie widzę. Zwykła literówka mu się wkradła.
Do wzmocnienia się Liverpoolowi jeszcze daleko, w szczególności biorąc pod uwagę bardzo niepewną przyszłość Suareza i nie do końca wyjaśnioną Aggera.
A czas leci.
A i zobaczysz co jeszcze może wyrosnąć z Hendersona. Bo umiejętności to ma niebotyczne, gorzej z psychiką.