Owen: Fani mają na co czekać
Były napastnik Liverpoolu, Michael Owen, zaznaczył, że fani the Reds mają wiele powodów ku temu, by wyczekiwać następnego sezonu w wykonaniu swoich ulubieńców.
33-latek, który w czerwonej koszulce zdobył 158 bramek w przeciągu swojej 7-letniej kariery na Anfield, wraz z zakończeniem kampanii 2012/2013 zakończył swoją karierę piłkarską.
Podobnie jak jego dobry kolega z drużyny Jamie Carragher, Anglik od nowego sezonu będzie jednym z ekspertów Premier League.
Przed meczem inauguracyjnym, w którym the Reds zmierzą się w sobotę ze Stoke City na Anfield, Owen przekonuje, że kibice Liverpoolu mają powody do wielkich nadziei związanych z nadchodzącym sezonem.
– Sprowadzeni piłkarze wnieśli naprawdę wiele do zespołu – powiedział talkSPORT.
– Coutinho przyszedł w poprzednim sezonie i był rewelacją. Oglądałem go na żywo trzy razy w meczach przedsezonowych i za każdym razem robił na mnie niesamowite wrażenie.
– Aspas świetnie wprowadził się do zespołu, Sturridge wraca do formy – jeśli jesteś kibicem Liverpoolu, masz na co czekać.
Komentarze (13)
prawda jest taka ze Suarez w porównaniu do Owena to kompletnie nic nie zrobił. Nigdy nie zrozumiem jak, będąc wychowankiem, można obrażać klub i pójść do największego wroga... To co robił Suarez to pikuś przy nim, tym bardziej że i tak póki co nigdzie nie odszedł.
Owen - najbardziej zmarnowany piłkarz w historii. To jest zawodnik którego zmarnował Real (jedyny, ew jeden z niewielu, bo tą teorią że Real marnuje piłkarzy to można sobie tyłek podetrzeć ;P)
Chodzilo mi o to ze dosc juz obludy w wykonaniu Luisa S. i nie trzeba wiecej dokladac do pieca bo sie jeszcze zrobi wiekszy kwas (chodzi o postawe kibicow) , bo ci panowie to raczej poukladane nie maja i jezeli chca sie wypowiadac to niech to robia przed lustrem w lazience. Bo takich pseudo politykow LFC niepotrzebuje