Redknapp: Celować w Top 4
Jamie Redknapp stwierdził po meczu z Aston Villą, że drużyna Liverpoolu powinna na poważnie skierować wzrok ku miejscu gwarantującemu grę w Lidze Mistrzów.
Zeszłe rozgrywki podopieczni Brendana Rodgersa zakończyli 12 punktów za czwartym w tabeli Arsenalem, jednak obiecujący start w postaci wygranych ze Stoke oraz Aston Villą pozwala z większym optymizmem spoglądać w obecny sezon.
– Ich celem na ten rok powinno być miejsce w czołowej czwórce – stwierdził Redknapp.
– O ile oba kluby z Manchesteru i Chelsea prezentują zupełnie inny poziom, o tyle walka o to ostatnie miejsce wydaje się być sprawą pomiędzy Arsenalem, Tottenhamem i Liverpoolem.
– The Reds muszą zmniejszyć różnicę punktową. Dwanaście oczek straty to dla takiego klubu zbyt wiele, trzeba też sprowadzić kilku nowych zawodników.
– Jeśli tylko zdołają zatrzymać Suáreza, otrzymają w zamian jakość, jaką Urugwajczyk gwarantuje. Iago Aspas zaprezentował się całkiem dobrze, to przyzwoity piłkarz, ale jednak posiadanie Suáreza w składzie na pewno uczyni zespół lepszym.
– W meczach wyjazdowych chodzi o to, by po prostu wyszarpać upragniony rezultat. Dzisiaj nie zagrali swojego najlepszego futbolu, jednak w pierwszej połowie wyglądało to naprawdę dobrze, wydawali się spokojni i opanowani. W drugiej odsłonie nieco zostali w tyłach i usiłowali zachować to, co wcześniej wypracowali.
Według Redknappa zdobywca zwycięskiego gola, Daniel Sturridge, najlepiej spisze się w roli partnera, a nie rywala Suáreza o miejsce w wyjściowej jedenastce.
– Sturridge był dla Okore i Vlaara prawdziwym utrapieniem, operował we właściwych sektorach boiska. Współpraca pomiędzy nim a Coutinho staje się coraz lepsza. Jego gol był pięknym pokazem błyskotliwości.
– Rodgers wie, że po powrocie Suáreza będzie musiał się zastanowić, jak ich obu wpasować w system gry the Reds. Wydaje mi się jednak, że jeśli masz dobrych piłkarzy, sposób się znajdzie.
– Moim zdaniem Suárez może grać tak jak dziś Aspas, czyli za Sturridgem. Nie uważam, by miało to stanowić problem – zakończył.
Komentarze (6)
Czwarte miejsce to nasz oczywisty cel, ale nie musimy się do niego ograniczać. Grajmy swoje, skupiajmy się na kolejnym meczu a nie na grze przeciwników to wtedy na koniec kampanii zobaczymy jak to się zakończy. Transfery, wypowiedzi ekspertów, ten cały letni cyrk to tylko opinie. Wszystko zweryfikuje boisko a to póki co pokazało cholernie zdolny i także dojrzały zespół. I to zbudowany poprzez ciężką i systematyczną pracę a nie wielomilionowe transfery.
Dlatego ważne jest, aby nie popełniać falstartu tak jak w poprzednich sezonach i nie stracić cennych oczek już na początku rywalizacji. Bo aspiracje do czwartego miejsca uważam za oczywistą oczywistość.
Zobaczymy czy taki inny Panie Redknapp ?