BR: On kiedyś będzie najlepszy
Brendan Rodgers twierdzi, że Anglia będzie miała ogromny pożytek z Daniela Sturridge’a, który walnie przyczynił się do triumfów the Reds w pierwszych dwóch meczach sezonu.
Odkąd Rodgers wypatrzył go w Chelsea w styczniu, Sturridge trafiał do siatki trzynaście razy w osiemnastu występach. W reprezentacji zagrał dopiero sześciokrotnie, zaliczając jednego gola, ale boss jest przekonany, że dzięki poczynionym postępom młody Anglik okaże się niezbędny przy kompletowaniu kadry na Mundial za rok.
– Daniel, z jego sprawnością, szybkością i siłą gra jak brazylijscy napastnicy. Anglia ma szczęście, mogąc mieć go w reprezentacji.
– Ma ogromy talent, musi tylko konsekwentnie grać i strzelać, a będzie najlepszy.
– Na co dzień gra przecież z kapitanem drużyny narodowej, który w każdej chwili służy mu radą. Wszyscy zawodnicy walczą, biegają, pracują, a on jest ważnym elementem tej układanki.
– Nie brak mu boiskowej arogancji, ale prywatnie to wspaniały chłopak.
– Napastnika rozlicza się przede wszystkim ze strzelonych bramek, u niego bilans ten prezentuje się bardzo dobrze. Pamiętajmy jednak, że ma też inne umiejętności, świetnie porusza się na boisku. Ma predyspozycje, by zasłużyć na miano najlepszego angielskiego napastnika.
W obecnie trwającej kampanii błyszczy nie tylko atak Liverpoolu, świetnie sprawuje się również zawodnik po drugiej stronie boiska: – Mówi się, że dobry bramkarz to taki, który sam wywalczy dziesięć punktów drużynie. Simon obronił karnego w pierwszym meczu i popisał się paradą w końcówce drugiego, więc ma już cztery oczka na koncie, bo gdyby nie on, oba spotkania zakończyłyby się remisem – Rodgers nie szczędził pochwał.
– Dobry bramkarz to klucz do sukcesu.
Komentarze (8)
BR: PATRZ DANIEL TORRES SIE PRZEWRÓCIŁ
DS: :DDDDD
Sturridge się rozwija, gra coraz lepiej. Przyjemnie się go ogląda
Jeżeli Torres nie był u Nas lisem pola karnego, to ja nie wiem, kto mógł być