SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1311

Hendo: Jesteśmy głodni sukcesu


Pomocnik Liverpoolu twierdzi, że tournée po Stanach Zjednoczonych potwierdziło fakt, iż zespół jest dobrze przygotowany na zbliżający się sezon. Jest przekonany, że drużyna posiada odpowiednie umiejętności, a przy tym jest żądna sukcesów.

Henderson miał duży udział w wygranej nad Manchesterem City w ostatnią środę. W drugiej połowie spotkania skierował piłkę do siatki znakomitym strzałem z linii pola karnego, a ponadto nie zawiódł w serii rzutów karnych.

Po dwóch zwycięstwach w International Champions Cup Liverpool zajmuje miejsce na szczycie tabeli. Jeśli The Reds pokonają w sobotę AC Milan, to zagrają w finale w Miami.

– Każdym mecz jest dla mnie ważny, szczególnie jeśli gram przeciwko takiemu rywalowi jak Manchester City – mówi Henderson.

– Podeszliśmy do tego spotkania tak jak do wszystkich innych i daliśmy z siebie 100%. Czułem się świetnie po zdobyciu bramki w drugiej połowie, a także po wykorzystaniu karnego.

– Myślę, że w drugiej części spotkania pokazaliśmy, że potrafimy świetnie kontratakować i szybko przedostawać się przez kolejne linie przeciwników.

W zeszłym sezonie zespół z Manchesteru ukradł sprzed nosa tytuł mistrzowski Liverpoolowi. Henderson zapewnia jednak, że drużyna nie będzie rozpamiętywać tego rozczarowania.

– Byliśmy bardzo blisko sukcesu. Wyślizgnął się nam z rąk w ostatniej chwili i to bolało najbardziej – mówi Hendo.

– Jednak ten fakt wzbudził w nas jeszcze większy głód wygranej. Mam nadzieję, że już niebawem dostaniemy kolejną szansę na zdobycie tytułu mistrza.

– Z zeszłego sezonu możemy czerpać dużo pewności siebie, graliśmy wtedy bardzo dobry futbol.

– Myślę, że w tym okienku zakontraktowaliśmy sporo świetnych graczy.

– Adam Lallana nie miał jeszcze szansy zaprezentować się w klubie, ale z całą pewnością będzie on potężnym wzmocnieniem.

– Trenowałem z nim podczas mojej gry dla reprezentacji, to znakomity gracz.

– Pozostali sprowadzeni zawodnicy również bardzo dobrze spisują się na treningach. Mam nadzieję, że uczynią nas jeszcze silniejszymi.

To, jak ważną rolę dla zespołu odgrywa Henderson, było najbardziej widoczne w końcówce sezonu, kiedy to Jordan został wykluczony z gry na trzy mecze po czerwonej kartce, którą otrzymał w spotkaniu z City. Nieobecność młodego Anglika w znacznym stopniu wpłynęła na rezultaty meczów z Chelsea i Crystal Palace.

W zeszłym sezonie Henderson utarł nosa wszystkim swoim krytykom,z Aleksem Fergusonem na czele , który w swojej autobiografii niepochlebnie wyrażał się na temat stylu poruszania się po boisku reprezentanta Anglii.

– Szczerze mówiąc, uznałem to za komplement, że ktoś taki przygląda się mojej osobie – powiedział Henderson.

– Jego komentarz nie wpłynął na mnie w żaden sposób, nie przejmowałem się tym.

– Krytyka ze strony Fergusona sprawiła, że wiele osób stanęło po mojej stronie i udzieliło mi wsparcia. Duże znaczenie miały także moje coraz lepsze występy.

– Gdy fani zaczną dostrzegać, że dajesz z siebie wszystko na boisku, to staną za tobą murem. Kibice widzą, że w każdym meczu gram na 100 procent.

Henderson liczy na to, że jego bramka z City jest zwiastunem dobrego sezonu. Jordan zdobył tylko 4 bramki w 35 ligowych meczach i wie, że musi poprawić ten wynik.

– Grając jako pomocnik, muszę zdobywać więcej bramek. Mam nadzieję, że uda mi się to w nadchodzącym sezonie.

– Najważniejsze jest, by ciągle stawać się lepszym graczem. Muszę uczyć się od takich zawodników jak Stevie.

– Moim celem jest kontynuowanie dobrej formy z zeszłego sezonu i ciągłe ulepszanie mojej gry.

Po tym jak Steven Gerrard zrezygnował z gry dla reprezentacji Anglii, na barkach Hendersona spoczęła jeszcze większa odpowiedzialność.

– To moment, w którym musimy pokazać, że jesteśmy mocni – powiedział Henderson.

– Tacy zawodnicy jak ja, Jack Wilshere, Ross Barkley czy każdy pozostały reprezentant Anglii muszą być gotowi na przyjęcie na siebie większej odpowiedzialności.

– Mundial był dla nas bardzo ciężki, musimy wyciągnąć z niego odpowiednie wnioski i ruszyć dalej.

– Osobiście czuję, że stałem się dojrzalszym graczem. Teraz muszę pokazać to w nadchodzącym sezonie.

Liverpool przyleciał do Charlotte w czwartek. W piątkowy wieczór będą trenować na Bank of America Stadium, a w sobotę zmierzą się z AC Milanem w ostatnim starciu fazy grupowej turnieju.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

żółtoczerwony 01.08.2014 11:56 #
Głodni sukcesu, i to mimo braku Suareza :)
JacaLFC8 01.08.2014 17:32 #
No szkoda ze mamy w klubie Gerrarda bez niego by bylo latwiej. Ja pier**e co za swiat -.-
Lyzwa7 01.08.2014 17:57 #
Cóż tu akurat Boris ma trochę racji, bo Hendo to był najważniejszy zawodnik LFC w ubiegłym sezonie i nie przez przypadek te 3 mecze tak słabo wyglądały ;)
robal 01.08.2014 18:12 #
Czy ktoś wie co z koszulkami? Zamówienie złożone, kasa przelana, miesiąc minął, koszulek nie ma, a na e-maile nikt nie odpowiada! Proszę o info!!!!

Pozostałe aktualności

Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com